Kolejne opóźnienie w Argentynie

Organizatorzy motocyklowego Grand Prix Argentyny po raz kolejny musieli zmienić harmonogram weekendu.

Pitlane atmosphere

Część transportowanego z Indonezji sprzętu MotoGP utknęła w kenijskiej Mombasie po tym, jak usterka techniczna uziemiła jeden z samolotów. Maszyna ruszyła w stronę Argentyny dopiero dzisiejszego poranka.

Organizatorzy już wcześniej skasowali piątkowe zajęcia. Narastające opóźnienie i spodziewane dotarcie sprzętu - w tym m.in. motocykli ekip Gresini Racing i VR46 - na tor Termas de Rio Hondo dopiero około północy czasu lokalnego wymusiły kolejne zmiany harmonogramu.

Jeźdźcy MotoGP będą mieli w sobotę dwa 60-minutowe treningi (poprzedni program zakładał trzy). Pierwszy z nich rozpocznie się o 12:35 czasu lokalnego, czyli o 17:35 w Polsce. Drugie zajęcia ruszą o 20:40. Walka o jak najlepsze pozycje startowe w czasówce zainaugurowana zostanie o 22:05.

Bez zmian pozostała pora rozpoczęcia niedzielnego wyścigu. Światła zgasną o godzinie 20 polskiego czasu.

akcje
komentarze

Marquez nigdy nie był tak przygnębiony

Spóźnienie szczęściem Nakagamiego

Zaprenumeruj