Zasubskrybuj

Zarejestruj się za darmo

  • Szybki dostęp do ulubionych artykułów

  • Zarządzanie powiadomieniami o najświeższych wiadomościach i ulubionych kierowcach

  • Wyraź swoją opinię poprzez komentowanie artykułów

Motorsport prime

Poznaj kontent premium
Zasubskrybuj

Edycja

Polska

Lorenzo widzi poprawę

Jorge Lorenzo przyznał, że „znalazł coś”, co poprawiło jego komfort jazdy na motocyklu Hondy. Hiszpan uznał Grand Prix Japonii za swój najlepszy występ od czasu powrotu po czerwcowej kontuzji.

Jorge Lorenzo, Repsol Honda Team

Gold and Goose / Motorsport Images

Trzeci raz z rzędu Lorenzo zakończył wyścig poza punktowaną pozycją. Na torze Motegi dojechał do mety na siedemnastym miejscu, 40 s za zwycięzcą - kolegą z zespołu Markiem Marquezem.

W rozmowie z dziennikarzami po zakończeniu rywalizacji Lorenzo stwierdził, że Grand Prix Japonii to jego najbardziej udany występ w drugiej połowie sezonu. Dodał, że zamierza korzystać ze starej ramy także w trakcie zawodów na Phillip Island.

- Znaleźliśmy coś, co sprawiło, że poczułem się bardziej komfortowo. Szkoda, że dopiero pod koniec wyścigu. Na ostatnich dziesięciu okrążeniach byłem 1,2 s wolniejszy od Marqueza. Różnica jest nadal duża, ale celem jest dobre wyczucie od samego startu.

- Musimy zrozumieć pewne rzeczy przed rozpoczęciem kolejnego sezonu i spróbować dostosować motocykl do moich potrzeb i stylu. Ogólnie rzecz ujmując, dostrzegam poprawę.

Pomimo trudności Lorenzo, Honda publicznie wstawia się za swoim jeźdźcem, a szef zespołu Alberto Puig zdecydowanie oświadczył, że występ Johanna Zarco w barwach LCR Honda w trzech ostatnich rundach sezonu 2019 nie będzie miał żadnego wpływu na przyszłość Hiszpana.

Lorenzo przyznał, że jego słaba forma usprawiedliwiałaby dużo surowsze traktowanie, niż to czego doświadcza ze strony japońskiego producenta.

- Honda mogłaby zaprezentować zupełnie inne zachowanie, ponieważ wyniki są po prostu złe. Jednak wszyscy jej menedżerowie są bardzo cierpliwi i wyrozumiali, zarówno publicznie, jak i prywatnie. Mogę im za to jedynie podziękować - zakończył Jorge Lorenzo.

Bądź częścią społeczności Motorsport.com

Dołącz do rozmowy
Poprzedni artykuł Morbidelli wkurzony na Millera
Następny artykuł Ducati zainteresowane Vinalesem

Najciekawsze komentarze

Nie ma jeszcze żadnych komentarzy. Może chcesz napisać pierwszy?

Zarejestruj się za darmo

  • Szybki dostęp do ulubionych artykułów

  • Zarządzanie powiadomieniami o najświeższych wiadomościach i ulubionych kierowcach

  • Wyraź swoją opinię poprzez komentowanie artykułów

Motorsport prime

Poznaj kontent premium
Zasubskrybuj

Edycja

Polska