Miller blisko Ducati

W rozmowie udzielonej dla oficjalnego serwisu MotoGP Włoch przekazał, że zbliża się nowy kontrakt dla jego zawodnika na sezon 2021. Ducati chce odpłacić się Australijczykowi za odrzucenie oferty KTM i zachowanie wierności ekipie z Bolonii i Pramacowi.

- Najbardziej logiczną i normalną sytuacją jest to, że Jack pójdzie do zespołu fabrycznego -powiedział Guidotti. - Zaczął od współpracy z nami, mając na celu potem jazdę dla zespołu fabrycznego. Po trudnym pierwszym roku, myślę, że w zeszłym pokazał bardzo dobry potencjał, zrobił duży krok naprzód. Czekaliśmy na ten sezon, aby zobaczyć jeszcze dalszą poprawę, ale w tej chwili nie ma jak tego pokazać. Myślę, że Ducati również uważa, że ma potencjał.

- Jest gotowy na zespół fabryczny. Nie jestem pewien, czy umowa została zawarta. Od końca ubiegłego sezonu mamy nowy układ z Ducati. Kiedyś byliśmy niezależni w wyborze naszych zawodników. Oczywiście zawsze informowaliśmy Ducati, a następnie włączaliśmy ich w negocjacje. Pierwszy krok, pierwsze podejście do nowego zawodnika zawsze było wykonywane przez nas.

- Pod koniec ubiegłego roku postanowiliśmy zamienić się pozycjami i teraz Ducati robi pierwsze podejście, ponieważ chcieli stworzyć średnioterminowy i długoterminowy plan z juniorami i zapytali nas, czy to możliwe. Oczywiście, informują nas krok po kroku, więc jeśli chodzi o Jacka, prowadzą negocjacje i o ile wiem, jeszcze się nie skończyły, ale oczywiście obie strony mają zamiar zawrzeć umowę. Myślę, że jest blisko - przekazał. - W zeszłym roku Jack mógł odejść, gdy KTM zaoferował mu sporo pieniędzy, ale został z nami, powiedzmy, nie za małe wynagrodzenie, ale znacznie mniejsze. Oznacza to, że jest bardzo zadowolony z aspektu technicznego, lubi motocykl i czuje się na nim dobrze - zakończył.

Wciąż nie do końca wiadomo kogo Miller zastąpiłby w głównej ekipie.

Menadżer Andrei Dovizioso - Simone Battistella, niedawno ujawnił, że jego zawodnik nie otrzymał jeszcze konkretnej propozycji od Ducati w związku z nieporozumieniami finansowymi.

Jeśli Ducati i Dovizioso nie zdołają się dogadać, może to pozwolić Danilo Petrucci'emu utrzymać miejsce w zespole, chociaż został również powiązany z przejściem do World Superbike.