Miller bojowo nastawiony
Jack Miller, debiutujący w fabrycznej ekipie Ducati, chce w dobrym stylu rozpocząć nowy sezon w MotoGP.

Ducati przystępuje do sezonu 2021 z zupełnie odmienionym składem. Pożegnano Andreę Dovizioso i Danilo Petrucciego, a z satelickiego zespołu Pramac Racing awansowano Jacka Millera i Francesco Bagnaię.
Miller, rozpoczynający swój siódmy sezon w królewskiej klasie, szybko przystosował się do nowego dla siebie środowiska. Australijczyk podczas drugiej tury testów w Katarze wykręcił najlepszy czas zajęć, bijąc jednocześnie nieoficjalny rekord Losail International Circuit.
Dwie pierwsze rundy tegorocznej rywalizacji również rozegrane zostaną na położonym blisko Doha obiekcie. Miller zamierza rozpocząć przygodę z fabrycznym Ducati od solidnego rezultatu.
- Oficjalne testy w Katarze przebiegły bardzo pozytywnie - powiedział Miller. - Nigdy przed początkiem mistrzostw nie czułem się na motocyklu tak komfortowo, jak w tym roku.
- Moje wyczucie Desmosedici jest świetne, a i nasza prędkość nie jest najgorsza. Mam nadzieję, że warunki przez cały weekend będą dobre i odpowiednio przygotujemy się do dwóch wyścigów w Losail. Nasi rywale z pewnością będą tutaj mocni, ale jestem zdeterminowany, aby rozpocząć nowy sezon z wysokiego „c”, walcząc o podium, tak jak robiłem to pod koniec poprzedniego roku.
Pierwszy trening przed Grand Prix Kataru ruszy w piątek po południu. W stawce w dalszym ciągu zabraknie Marca Marqueza, któremu lekarze doradzili rezygnację z występu podczas dwóch otwierających sezon rund.
Czytaj również:

O tym artykule
Serie | MotoGP , Motocykle |
Kierowcy | Jack Miller |
Zespoły | Ducati Team |
Tagi | motogp , ducati , miller , Jack Miller , MotoGP 2021 |
Autor | Tomasz Kaliński |