Mistrz nie jest zadowolony
Fabio Quartararo przyznał, że forma Yamahy podczas pierwszej tury przedsezonowych testów MotoGP nie spełniła jego oczekiwań.
Urzędujący mistrz świata dwa dni zajęć na torze w malezyjskim Sepang zakończył odpowiednio z szóstym i siódmym czasem.
Już po sobotniej części przyznał, że Yamaha nie zrobiła ze swoim M1 zbyt dużego progresu względem maszyny używanej w trakcie posezonowej sesji w Walencji. Bolączką Yamahy od dawna jest moc, a Quartararo stwierdził, że pogodził się już z faktem kolejnego braku poprawy. W niedzielę powtórzył, iż nie jest szczęśliwy z osiągów, ale dodał, że zamierza koncentrować się na mocnych stronach japońskiej maszyny.
- Nie jestem zadowolony w porównaniu do tego, czego oczekiwałem - powiedział Quartararo. - Jestem jednak zadowolony ze swojej jazdy i odczuć, jakie podczas niej miałem.
- Jak już mówiłem, ważne jest, aby nie koncentrować się za mocno na narzekaniu i byciu rozczarowanym. Nie dbam o to. Mam, co mam, a dochodzenie do limitu jest tym, co kocham. Jeśli czas jest 1.58,3 to jest 1.58,3. A jeśli 1.58,0, to 1.58,0. Lubię powiedzieć, że dałem z siebie 100 procent i byłem na granicy. To jedyna rzecz, jakiej chcę i myślę, że nam to wychodzi.
Quartararo dodał, że odniósł wrażenie, iż reszta stawki wykonała dwa kroki do przodu, a Yamaha co najwyżej pół. Odrzucił także sugestię, że producent nie próbował zniwelować deficytu mocy. Pytany przez Motorsport.com czy jest jeszcze szansa na poprawę, Francuz był sceptyczny.
- Nie, ponieważ nie ma żadnych planów związanych z poprawą tego obszaru. To nie jest istota problemu. Nawet gdybyśmy coś mieli, nie pojawiłoby się to w Mandalice i nie mielibyśmy czasu, by to przetestować. A nie pojadę do Kataru z czymś, czego nie sprawdziłem. Motocykl, który mamy dzisiaj, będzie taki sam w Katarze, może z niewielkimi modyfikacjami.
- Sądzę, że szukają czegoś, ale być może w zakresie Yamahy nie ma już więcej mocy. Chcą się poprawić, ale każdy z producentów ciśnie i być może niektórzy znaleźli coś więcej, a my niestety nie. Nie wydaje mi się, by Yamaha nad tym nie pracowała, tylko po prostu nie może nic znaleźć.
Druga sesja testowa rozpocznie się w piątek. Areną zajęć będzie obiekt Mandalika w Indonezji.
Bądź częścią społeczności Motorsport.com
Dołącz do rozmowyUdostępnij lub zapisz ten artykuł
Najciekawsze komentarze
Subskrybuj i uzyskaj dostęp do Motorsport.com za pomocą blokera reklam.
Od Formuły 1 po MotoGP relacjonujemy prosto z padoku, ponieważ kochamy nasz sport, tak jak Ty. Aby móc nadal dostarczać nasze fachowe dziennikarstwo, nasza strona korzysta z reklam. Mimo to chcemy dać Ci możliwość korzystania z witryny wolnej od reklam i nadal używać ad-blockera.