Nowy rozdział przywilejów
Włodarze MotoGP postanowili zrewidować i przywrócić system przywilejów, dzieląc producentów na cztery grupy.
O możliwym powrocie tzw. koncesji Motorsport.com informował w pierwszej połowie listopada. Celem miało być zmniejszenie dominacji Ducati oraz pomoc japońskim producentom - Hondzie i Yamasze.
W propozycji znalazło się ograniczenie liczby opon na testy, ogólne restrykcje związane z testami, dzikimi kartami i rozwojem silnika. Na początku tygodnia włodarze MotoGP poinformowali o zatwierdzeniu pakietu koncesji.
Producenci podzieleni będą na cztery grupy. Podstawą będzie odsetek zdobytych punktów z maksymalnej puli, wyliczany w tzw. oknach oceny. Pierwsze z nich to czas między pierwszym i ostatnim wyścigiem sezonu. Drugie trwać będzie od pierwszej rundy po letnim zakazie testów do ostatniej rundy przed rozpoczęciem letniego zakazu testów w kolejnym sezonie. Grupy nazwano: A, B, C i D.
W grupie A znajdzie się producent, który zdobył przynajmniej 85 procent możliwych punktów. Otrzyma on 170 sztuk opon testowych, możliwość prywatnych sesji jedynie z etatowymi testerami i tylko na trzech arenach grand prix, brak dzikich kart, osiem silników na sezon i zamrożony ich rozwój. Możliwa będzie jedna poprawka w obszarze aerodynamiki.
Producent grupy B musi mieć mniej niż 85, ale więcej niż 60 procent punktów. Z kolei widełki dla grupy C to mniej niż 60, ale więcej niż 35 procent. Wytyczne dotyczące testów są w większości takie same, jak w przypadku grupy A. Różnice to liczba opon oraz możliwość użycia dzikich kart, odpowiednio trzy i sześć.
Z kolei w grupie D (poniżej 35 procent punktów) producent otrzyma aż 260 opon. Testy będą możliwe na każdym obiekcie, który gości rundę MotoGP, a w sesjach mogą brać udział zawodnicy reprezentujący markę w rywalizacji. Do dyspozycji będzie sześć dzikich kart oraz dziesięć silników bez ograniczenia rozwoju. W przypadku aerodynamiki dozwolone są dwie poprawki rocznie.
Sezon 2024 Ducati rozpocznie w grupie A, KTM i Aprilia w C, a Honda i Yamaha w D.
Bądź częścią społeczności Motorsport.com
Dołącz do rozmowyUdostępnij lub zapisz ten artykuł
Najciekawsze komentarze
Subskrybuj i uzyskaj dostęp do Motorsport.com za pomocą blokera reklam.
Od Formuły 1 po MotoGP relacjonujemy prosto z padoku, ponieważ kochamy nasz sport, tak jak Ty. Aby móc nadal dostarczać nasze fachowe dziennikarstwo, nasza strona korzysta z reklam. Mimo to chcemy dać Ci możliwość korzystania z witryny wolnej od reklam i nadal używać ad-blockera.