Oliveira odwdzięczył się za zaufanie
Miguel Oliveira przyznał, że swoim zwycięstwem w Grand Prix Styrii odwdzięczył się marce KTM za zaufanie.
Race winner Miguel Oliveira, Red Bull KTM Tech 3
Gold and Goose / Motorsport Images
Oliveira popisał się świetnym finiszem. Wykorzystał zaciętą walkę między Polem Espargaro a Jackiem Millerem i podczas finałowego okrążenia, na ostatnim zakręcie Red Bull Ringu wysunął się na prowadzenie.
Portugalczyk zdobył nie tylko swoje premierowe zwycięstwo w MotoGP, ale i dał satelickiej ekipie Tech 3 Racing pierwszy triumf w królewskiej klasie. KTM z kolei zapisał na swoje konto już dwa spośród ostatnich trzech wyścigów.
- Jestem szczęśliwy i dumny. Istnieje wiele powodów, aby dziś świętować - powiedział Oliveira. - Dla KTM i Red Bulla była to wygrana w domu, co czyni triumf szczególnym. To również moje premierowe zwycięstwo. Przez cały weekend wykonywaliśmy dobrą pracę. Szczęśliwie mogłem w wyścigu zmienić przednią oponę i to pomogło mi być bardziej konkurencyjnym.
- Choć stąpam twardo po ziemi, w głowie trochę się kręci. Pełnia szczęścia nie tylko dla mnie, ale i dla mojej portugalskiej rodziny i przyjaciół. Przez całą karierę nic nie przychodziło mi łatwo. Zeszły rok był pełen ciężkiej pracy. Zwłaszcza druga połowa, z kontuzją barku, była trudna. Psychicznie byłem trochę nieobecny. Dlatego też dzisiejszy dzień to ogromny krok naprzód.
- Nie zrobiłem tego sam. Mam za sobą cały zespół. Fabryka KTM zapewnia mi duże wsparcie, więc muszę im podziękować za zaufanie i siłę do dalszej pracy - podsumował Miguel Oliveira.
Bądź częścią społeczności Motorsport.com
Dołącz do rozmowyUdostępnij lub zapisz ten artykuł
Subskrybuj i uzyskaj dostęp do Motorsport.com za pomocą blokera reklam.
Od Formuły 1 po MotoGP relacjonujemy prosto z padoku, ponieważ kochamy nasz sport, tak jak Ty. Aby móc nadal dostarczać nasze fachowe dziennikarstwo, nasza strona korzysta z reklam. Mimo to chcemy dać Ci możliwość korzystania z witryny wolnej od reklam i nadal używać ad-blockera.
Najciekawsze komentarze