Quartararo nie czuje frajdy
Urzędujący mistrz świata i lider tabeli MotoGP 2022 - Fabio Quartararo przyznał, że dawno nie czuł frajdy z jazdy motocyklem.
Quartararo po raz ostatni wygrał w czerwcu - w Grand Prix Niemiec. Od tamtej pory tylko raz zmieścił się na podium. Jako drugi finiszował na Red Bull Ringu w Austrii. Poza tym uzyskał piąte miejsce i dwukrotnie ósme. Dwa razy nie ujrzał mety.
Z kolei Francesco Bagnaia w tym czasie wygrał aż cztery wyścigi i raz był drugi. Grand Prix Japonii nie ukończył i dlatego przewaga Quartararo ponownie urosła - z dziesięciu do osiemnastu punktów.
- W tych okolicznościach, biorąc pod uwagę wszystko, co się stało, oczywiście lepiej zyskać osiem punktów, niż je stracić - powiedział po wyścigu Quartararo.
- Z jednej strony to pozytywne, a z drugiej frustrujące. Czuję, że nie było potencjału na walkę z Jackiem [Millerem, zwycięzcą], ponieważ jechał dziś w innej lidze.
Quartararo dodał, że w chwili obecnej nie ma żadnej radości z jazdy na wyczynowej maszynie Yamahy.
- Trzeba myśleć o przyszłości, czyli kolejnym wyścigu. Do Japonii w tym roku już nie wrócimy. Dopiero w przyszłym, a wtedy będziemy mieli lepszy motocykl.
- Od długiego czasu nie mam frajdy z jazdy na motocyklu podczas wyścigów. Jeśli nie jesteś w pierwszym rzędzie, możesz pomachać swoim szansom na wygraną.
Już w najbliższy weekend motocykliści zmierzą się w Grand Prix Tajlandii.
Bądź częścią społeczności Motorsport.com
Dołącz do rozmowyUdostępnij lub zapisz ten artykuł
Najciekawsze komentarze
Subskrybuj i uzyskaj dostęp do Motorsport.com za pomocą blokera reklam.
Od Formuły 1 po MotoGP relacjonujemy prosto z padoku, ponieważ kochamy nasz sport, tak jak Ty. Aby móc nadal dostarczać nasze fachowe dziennikarstwo, nasza strona korzysta z reklam. Mimo to chcemy dać Ci możliwość korzystania z witryny wolnej od reklam i nadal używać ad-blockera.