Quartararo przeszedł operację
Tegoroczny debiutant w MotoGP, Fabio Quartararo powiedział, że operacja ręki, którą przeszedł, nie mogła czekać do letniej przerwy. Francuz obawiał się, że nie wytrzyma trudów rundy w Assen, zaplanowanej na koniec czerwca.
Autor zdjęcia: Gold and Goose / Motorsport Images
Quartararo poddał się operacji z powodu schorzenia często występującego u motocyklistów, noszącego nazwę zespołu ciasnoty przedziałów powięziowych. Zabieg przeprowadzono kilka dni po rundzie MotoGP na torze Mugello.
Lekarze uznali, że Francuz może wystąpić w nadchodzącym Grand Prix Hiszpanii. Sam zawodnik zaznaczył jednak, że nie będzie w pełni sprawny podczas najbliższego weekendu. Spytany czemu nie poczekał z operacją do zaczynającej się 7 lipca trzytygodniowej przerwy, przyznał, że obawiał się nieukończenia wyścigu na wymagającym torze w holenderskim Assen [kolejna runda po Hiszpanii].
- Już w Katarze były pierwsze sygnały. Na Le Mans ciężkie były dwa ostatnie okrążenia, a na Mugello połowa wyścigu. Postanowiłem poddać się operacji już teraz, po Mugello, gdyż tu [w Barcelonie] i w Assen są bardzo ciężkie tory.
- Jeśli nie zrobiłbym tego przed Assen, z pewnością nie skończyłbym wyścigu. Assen i Sachsenring są po sobie i sądzę, że dobrze aby ramię się do nich przygotowało.
Quartararo dodał, że Grand Prix Włoch było szczególnie ciężkie i przyspieszyło decyzję o operacji.
- Wyścig na Mugello był krytyczny, ponieważ mieliśmy pewne problemy z przednią oponą. Musiałem mocniej operować rękami, a ramię bolało już od połowy wyścigu.
- Nie przeprowadziliśmy „błyskawicznej operacji”. Najpierw wykonaliśmy szereg testów. W tej kwestii doradzał mi też lekarz serii MotoGP - Xawier Mir, który stwierdził, że pewnego dnia na pewno będę musiał przejść taki zabieg. Zdecydowaliśmy więc zrobić go teraz – zakończył Fabio Quartararo.
Bądź częścią społeczności Motorsport.com
Dołącz do rozmowyUdostępnij lub zapisz ten artykuł
Subskrybuj i uzyskaj dostęp do Motorsport.com za pomocą blokera reklam.
Od Formuły 1 po MotoGP relacjonujemy prosto z padoku, ponieważ kochamy nasz sport, tak jak Ty. Aby móc nadal dostarczać nasze fachowe dziennikarstwo, nasza strona korzysta z reklam. Mimo to chcemy dać Ci możliwość korzystania z witryny wolnej od reklam i nadal używać ad-blockera.
Najciekawsze komentarze