Quartararo: Taktyka Marqueza to część tej gry
Zdobywca pole position do jutrzejszego wyścigu o Grand Prix Malezji - Fabio Quartararo stwierdził, że rozumie taktykę Marca Marqueza, określając ją jako część gry. Francuz przyznał, że sam postępowałby podobnie.
Autor zdjęcia: Gold and Goose / Motorsport Images
Po ustanowieniu w piątkowych treningach nowego rekordu okrążenia toru Sepang, Quartararo był „śledzony” przez Marqueza podczas finałowego segmentu kwalifikacji.
Francuz ostatecznie rozstrzygnął walkę o pole position na swoją korzyść, a Hiszpan rozbił się, próbując naśladować styl jazdy swojego młodszego rywala.
Quartararo odrzucił wszelkie sugestie mówiące o jego frustracji postępowaniem mistrza świata i zaznaczył, że być może wypróbuje podobną strategię w przyszłości.
- Podczas pierwszego wyjazdu był za nami, więc jeśli chciał nas śledzić, to spisywaliśmy się całkiem dobrze - powiedział Quartararo. Zespół i ja jesteśmy dumni z pracy, jaką wykonujemy w tym roku.
- Wydaje mi się, że to [taktyka Marqueza] poniekąd część tej gry. Gdy pewnego dnia będę miał taką możliwość, też to zrobię. Sądzę, że to korzyść dla obu zawodników.
- Nie było łatwo. Podczas pierwszego wyjazdu wiedziałem, że Marc jest z tyłu, ale nie miałem wyboru. Musieliśmy wykręcić czas pozwalający zająć miejsce w którymś z dwóch czołowych rzędów, ponieważ nad torem zbierały się chmury.
- Drugie podejście również było trudne, ponieważ na okrążeniu wyjazdowym jechałem bardzo wolno i mieliśmy potem parę „momentów”. Kolejne było niemal perfekcyjne i jestem z niego zadowolony. Straciłem kontrolę nad przodem w ostatnim zakręcie, ale ostatecznie liczy się pole position.
Mimo odległej pozycji startowej Marqueza, Quartararo nie ma wątpliwości, że mistrz świata szybko dołączy do czołówki wyścigu.
- To prawda, że wszystkie Yamahy mają naprawdę dobre tempo. Jednak myślę, że Marc przebije się w górę stawki, podobnie jak Dovi [Andrea Dovizioso]. Nie będzie to dla nas łatwy wyścig, ale jak zawsze damy z siebie 100 procent.
Bądź częścią społeczności Motorsport.com
Dołącz do rozmowyUdostępnij lub zapisz ten artykuł
Subskrybuj i uzyskaj dostęp do Motorsport.com za pomocą blokera reklam.
Od Formuły 1 po MotoGP relacjonujemy prosto z padoku, ponieważ kochamy nasz sport, tak jak Ty. Aby móc nadal dostarczać nasze fachowe dziennikarstwo, nasza strona korzysta z reklam. Mimo to chcemy dać Ci możliwość korzystania z witryny wolnej od reklam i nadal używać ad-blockera.
Najciekawsze komentarze