Zasubskrybuj

Zarejestruj się za darmo

  • Szybki dostęp do ulubionych artykułów

  • Zarządzanie powiadomieniami o najświeższych wiadomościach i ulubionych kierowcach

  • Wyraź swoją opinię poprzez komentowanie artykułów

Motorsport prime

Poznaj kontent premium
Zasubskrybuj

Edycja

Polska

Quartararo: Wypadek spowodowany błędem Rinsa

Jeździec ekipy Petronas Yamaha Fabio Quartararo stwierdził, że dramatycznie wyglądający wypadek, który wydarzył się na samym początku motocyklowego Grand Prix Wielkiej Brytanii spowodowany był przez błąd Alexa Rinsa, późniejszego zwycięzcy rywalizacji na Silverstone.

Fabio Quartararo, Petronas Yamaha SRT crash

Autor zdjęcia: Gold and Goose / Motorsport Images

Zdarzenie miało miejsce w zakręcie Copse, tuż po starcie niedzielnego wyścigu. W sunącą po torze Yamahę Francuza uderzył Andrea Dovizioso, który po bolesnym upadku miał chwilową utratę pamięci i został zabrany do szpitala na dodatkową kontrolę.

Quartararo wyjaśnił, że do wypadku doszło, ponieważ Rins, mijający go na wyjściu z prawego wirażu, niemal stracił panowanie nad motocyklem tuż przed maszyną młodego zawodnika. Aby nie trafić w Hiszpana Quartararo zbyt agresywnie zamknął przepustnicę i wpadł w poślizg, a potem przyznał, że gdyby nie błąd Rinsa to nie doszłoby do całej „katastrofy”.

- Miałem dobry start, ale niestety w pierwszym zakręcie wyprzedził mnie Rins - powiedział Quartararo. - Trochę stracił kontrolę nad tyłem, a ja zbyt agresywnie zamknąłem przepustnicę, by na niego nie wpaść. Niestety, miałem uślizg tylnego koła.

- Ze mną wszystko w porządku. Miałem szczęście, że nic nie złamałem, to pozytywne. Z drugiej strony sądzę, że Dovi nie jest w pełni OK, bo miał potężny wypadek.

- Gdyby Rins nie popełnił błędu to z pewnością dałbym radę utrzymać kontrolę nad motocyklem. Dla mnie to była kwestia szczęścia, którego nam zabrakło.

Zwycięzca Grand Prix Wielkiej Brytanii Alex Rins powiedział, że gorący moment, który miał niedługo po starcie, niemal zakończył się upadkiem. - W pierwszym zakręcie byłem bliski upadku. Nie wiem czy to było spowodowane zimną oponą czy czym - w każdym razie udało mi się nie rozbić.

Ostatecznie rywalizacja o wygraną rozstrzygnęła się między Rinsem i Marquezem, ale Quartararo zaznaczył, że tempo jakie prezentował podczas weekendu było wystarczające, by powalczyć z wymienioną dwójką.

- Rano na używanych oponach wykręciliśmy 1m59,6 s, co było naprawdę niezłe. Tempo było dobre, ale ciężko jest teraz stwierdzić czy podczas wyścigu mieliśmy szansę wygrać - zakończył Fabio Quartararo.

AKTUALIZACJA: Quartararo został zabrany do szpitala w Coventry z powodu zawrotów głowy.

Bądź częścią społeczności Motorsport.com

Dołącz do rozmowy
Poprzedni artykuł Piorunujący finisz Rinsa
Następny artykuł Rins źle policzył okrążenia

Najciekawsze komentarze

Nie ma jeszcze żadnych komentarzy. Może chcesz napisać pierwszy?

Zarejestruj się za darmo

  • Szybki dostęp do ulubionych artykułów

  • Zarządzanie powiadomieniami o najświeższych wiadomościach i ulubionych kierowcach

  • Wyraź swoją opinię poprzez komentowanie artykułów

Motorsport prime

Poznaj kontent premium
Zasubskrybuj

Edycja

Polska