Regulacja zawieszenia zakazana

Systemy regulacji wysokości zawieszenia [inaczej holeshot] pojawiły się w MotoGP za sprawą Ducati pod koniec sezonu 2018. Wynalazek włoskiego producenta miał przede wszystkim polepszać przyspieszenie na starcie.

Sezon później Ducati jeszcze bardziej rozwinęło swój system i podobny efekt możliwy był do osiągnięcia na wyjściach z zakrętów. Przez kolejne dwa lata reszta producentów skopiowała rozwiązanie marki z Bolonii.

Jednak w tym roku Ducati poszło jeszcze krok dalej. Podczas testów przedsezonowych używany był system umożliwiający obniżenie przodu motocykla, a w padoku i wśród włodarzy serii nasiliły się dyskusje na temat bezpieczeństwa takich rozwiązań.

Podczas spotkania przedstawicieli producentów odbyło się głosowanie. Pięciu z sześciu opowiedziało się za zakazem regulacji przedniego zawieszenia. Przeciwne było - co nie jest niespodzianką - Ducati. Następnie Komisja GP ustaliła, że systemu nie będzie można używać począwszy od sezonu 2023.

Zaznaczono, że decydująca była obawa przed rosnącymi kosztami opracowania i rozwoju podobnych systemów. Zakaz użycia wszelkich rozwiązań regulujących wysokość przedniego zawieszenia dotyczy momentów, gdy motocykl jest w ruchu. Zezwolono na pozostawienie regulacji podczas procedury startu wyścigu.