Rins dołącza do Yamahy

Roszady w Yamasze ogłoszono w środowe przedpołudnie. Najpierw zapowiedziano rozstanie z Morbidellim, które nastąpi po zakończeniu bieżącego sezonu.

Morbidelli związany jest z Yamahą od 2019 roku. Najpierw przez dwa i pół sezonu bronił barw satelickiego Petronasu, a w trakcie kampanii 2021 przesunięto go do fabrycznej ekipy. Włoch jednak od dłuższego czasu nie mógł nawiązać do formy z 2020 roku, kiedy to został wicemistrzem świata.

Z kolei Rins od czasu debiutu w królewskiej klasie w 2017 roku reprezentował barwy Suzuki. Po sezonie 2022 japoński producent wycofał się jednak z MotoGP. Hiszpan pozostał bez etatu, a zatrudnienie znalazł w LCR - satelickiej ekipie Hondy.

Pomimo wygranej w Grand Prix Ameryk, kampania jest dla Rinsa pasmem rozczarowań. 27-latek niezbyt dobrze czuje się na maszynie Hondy, a w Grand Prix Włoch zaliczył groźny wypadek i złamał nogę. Musiał opuścić odbywające się jeszcze przed wakacyjną przerwą weekendy w Niemczech i Holandii. Zabraknie go także w najbliższy weekend na Silverstone.

Rins podpisał z Yamaha roczną umowę obejmującą sezon 2024.