Rins znalazł etat

Suzuki na początku maja zaszokowało padok, informując, że zamierza wycofać się z rywalizacji po zakończeniu bieżącego sezonu MotoGP. W ubiegłym tygodniu potwierdzono, że osiągnięto w tej sprawie porozumienie z Dorna Sports - promotorem serii.

Decyzja japońskiego producenta sprawiła, że obaj aktualni reprezentanci marki: Alex Rins i Joan Mir musieli zacząć się rozglądać za nowymi pracodawcami.

We wtorek ogłoszono, że Rins dołączy w przyszłym sezonie do LCR - satelickiej ekipy Hondy, zastępując w niej Alexa Marqueza. Kontrakt podpisano na dwa lata.

- Jestem zachwycony, mogąc ogłosić, że Alex Rins będzie od sezonu 2023 zawodnikiem LCR Honda Castrol. Właśnie podpisaliśmy umowy i możemy to ogłosić - przekazał Luci Cecchinello, szef zespołu.

Rins otrzyma maszynę w fabrycznej specyfikacji. W głównym zespole ścigać się będą Marc Marquez, oraz - prawdopodobnie - Mir, który zastąpi Pola Espargaro, powoli szykującego się do powrotu do obozu KTM. Z kolei Alex Marquez, którego miejsce w LCR zajmie Rins podpisał już kontrakt z Gresini Racing i przesiądzie się na Ducati.