Szczególny weekend przed Rossim
Valentino Rossi ma podczas Grand Prix Czech szansę po raz dwusetny stanąć na podium w królewskiej klasie Motocyklowych Mistrzostw Świata.
Autor zdjęcia: Yamaha MotoGP
Podbudowany występem podczas Grand Prix Andaluzji, Rossi przyjeżdża na tor, który był świadkiem jego pierwszego zwycięstwa w mistrzostwach świata. W 1996 roku, właśnie w Brnie, niespełna 18-letni wtedy Rossi wygrał wyścig w klasie 125 cm3. Na Morawach „The Doctor” zwyciężał jeszcze w 1999 roku (250 cm3), dorzucając następnie pięć triumfów w 500 cm3 i MotoGP (2001, 2003, 2008, 2009).
Podium w powtórnej rywalizacji na Circuito de Jerez było dla Rossiego 199. wywalczonym najwyższej klasie. Dzięki temu w Brnie legendarny jeździec ma szansę na mały jubileusz. Optymistyczne nastroje potęguje również zmiana polityki wewnątrz fabrycznej ekipy Yamahy i pozwolenie Rossiemu na zdecydowane modyfikacje ustawień M1 pod swoje preferencje. Dzięki temu 41-latek ma również mniejsze problemy z nadmiernie zużywającymi się oponami.
- Czas na Brno, które zawsze jest dla mnie wyjątkowym wydarzeniem - powiedział Rossi. - To właśnie tam odniosłem swoje pierwsze zwycięstwo w klasie 125 cm3 w 1996 roku i jest to coś, czego nigdy nie zapomnę. Zwykle atmosfera na tym torze jest naprawdę fantastyczna, ale niestety będziemy musieli ścigać się bez kibiców.
- Jest to przepiękny tor. Bardzo go lubię i mam nadzieję, że fani obejrzą z domu dobry występ. Podium w ostatnim wyścigu było świetnym wynikiem. W ten weekend ponownie zamierzamy walczyć na 100 procent, aby być konkurencyjni i zdobyć kolejny dobry wynik.
Nadzieje na dobry wynik w Brnie ma również drugi jeździec fabrycznego zespołu Yamahy - Maverick Viñales. Hiszpan rozpoczął sezon od dwóch podiów w Jerez.
- Rozpoczynamy kolejną część mistrzostw w dobrym nastroju - powiedział Viñales. - Ogólnie rzecz biorąc, dwa wyścigowe weekendy w Jerez były bardzo udane. Motocykl działał dobrze, nawet w ekstremalnym upale, z którym zwykle mieliśmy problemy. Widząc ten postęp, jestem jeszcze bardziej podekscytowany i ciekawy tego, co może wydarzyć się w Brnie.
- Jak dotąd zespół wykonuje świetną robotę. Wszyscy pracujemy we właściwy sposób, więc sądzę, że podczas trzech najbliższych grand prix, a zwłaszcza w nadchodzącą niedzielę, możemy uzyskać bardzo pozytywne wyniki.
Grand Prix Czech odbędzie się w najbliższy weekend. Następnie całą stawkę czekają dwa wyścigi w Austrii.
Valentino Rossi, Yamaha Factory Racing, Maverick Vinales, Yamaha Factory Racing
Photo by: Yamaha MotoGP
Bądź częścią społeczności Motorsport.com
Dołącz do rozmowyUdostępnij lub zapisz ten artykuł
Subskrybuj i uzyskaj dostęp do Motorsport.com za pomocą blokera reklam.
Od Formuły 1 po MotoGP relacjonujemy prosto z padoku, ponieważ kochamy nasz sport, tak jak Ty. Aby móc nadal dostarczać nasze fachowe dziennikarstwo, nasza strona korzysta z reklam. Mimo to chcemy dać Ci możliwość korzystania z witryny wolnej od reklam i nadal używać ad-blockera.
Najciekawsze komentarze