Trzy dni testów MotoGP

Po raz pierwszy od czasu testów w Katarze, cztery ekipy fabryczne wróciły do akcji na torze w Misano: Aprilia Racing Gresini, Ducati, obydwa zespoły Red Bull KTM oraz Suzuki Ecstar.

Były to istotne dni dla producentów. Aleix Espargaro oraz Bradley Smith wybrali specyfikację silnika, z którego ich zespół skorzysta w sezonie 2020.

Sylvain Guintoli z Suzuki kontynuował pracę nad porównywaniem ram, w celu potwierdzenia, który kierunek prac rozwojowych jest właściwy. Francuz, który w środę obchodził 38-urodziny, zajmował się też ustawieniami motocykla i elektroniki. Sprawdził również nowe opony Michelin, zwłaszcza w odniesieniu do nowego asfaltu, bowiem firma oponiarska potrzebowała danych dla Grand Prix San Marino.

Zawodnicy KTM - Pol Espargaro (Red Bull KTM Factory Racing) oraz jego kolega z drużyny Brad Binder i reprezentanci Red Bull KTM Tech3 - Miguel Oliveira i Iker Lecuona spędzili dwa dni w Misano. Espargaro opuścił San Marino z poczuciem, że są w stanie rzucić wyzwanie innym ekipom fabrycznym.

Dla Ducati pracował Michele Pirro. Rama, mapowanie silnika i poprawki aerodynamiki – to były główne zdania w pracy włoskiego zespołu.

Stawka MotoGP oczekuje teraz na Grand Prix Hiszpanii, które ma odbyć się w dniach 17-19 lipca.

Galeria zdjęć: Testy MotoGP w Misano