Upragniony powrót Espargaro

Espargaro miał groźny wypadek w drugim treningu poprzedzającym Grand Prix Portugalii. Hiszpan po uderzeniu w niezabezpieczoną barierę doznał wielu urazów i złamań kręgosłupa oraz szczęki. Po jednej z kilku operacji reprezentant GasGas musiał mieć zamknięte usta i przeszedł na dietę płynną, tracąc 2,5 kilograma masy mięśniowej.

32-latek liczył, że uda mu się wrócić do rywalizacji jeszcze przed wakacyjną przerwą. Comeback na Grand Prix Włoch odradzili lekarze.

Teraz nic nie powinno już stanąć na przeszkodzie i Espargaro pojawi się w stawce podczas weekendu na Silverstone. Potwierdziła to już ekipa GasGas. Espargaro jeździł niedawno maszyną MotoGP podczas Goodwood Festival of Speed. Jeździec przyznaje, że pracował ciężej niż kiedykolwiek, by ponownie pojawić się na torze.

- Jestem naprawdę szczęśliwy, że wracam po tym trudnym okresie - przekazał Espargaro. - Czekając na ten dzień, pracowałem ciężej niż kiedykolwiek w życiu. Dla mnie już obecność na Silverstone będzie wielką nagrodą.

- Wiem, że muszę uzbroić się w cierpliwość i powrót do 100-procentowej formy zajmie trochę czasu. Jestem jednak pełny energii i gotowy stawić czoła wyzwaniu. Gaz do dechy.