Yamaha wróciła
Zwycięzca Grand Prix Kataru - Maverick Vinales wyraził opinię, że Yamaha „wróciła” do swojego potencjału.
Maverick Vinales, Yamaha Factory Racing
Gold and Goose / Motorsport Images
Chociaż na początku GP Kataru, kiedy zawodnicy Ducati wystrzelili do przodu, a Vinales spadł na szóste miejsce, Hiszpan pozbierał się i po 15 z 22 okrażeń, objął prowadzenie.
Jadąc jako lider wypracował dość bezpieczną, ponad sekundową przewagę nad rywalami i niezagrożony jako pierwszy minął linię mety w rundzie otwierającej MotoGP 2021.
Vinales przyznaje, że Yamaha wciąż musi poprawić kwestię startów. Natomiast zapewnia, że dobrze się czuje na M1 w specyfikacji 2021, na tyle dobrze, że znów może być konkurencyjny.
- Cały czas nad tym pracujemy. Na następny wyścig, jak i na resztę sezonu postaramy się uporać z tą kwestią, która jest bardzo ważna. Yamaha pracuje naprawdę ciężko, aby poprawić nasze starty - powiedział Vinales.
- W każdym razie istotne jest to, że kiedy zasiadam na motocyklu czuję, że Yamaha wróciła - podkreślił. - Nie wiem czy wynika to z charakterystyki toru, czy czegoś innego. W każdym razie miałem wrażenie, że moc naszej maszyny jest taka, jaka powinna.
- Prędkość w zakrętach, właściwości jezdne podczas skręcania, to bardzo ważne, aby ten obszar mieć uporządkowany. Chcąc walczyć z Suzuki czy z innymi producentami, należy właśnie dysponować odpowiednimi osiągami w zakrętach - dodał.
Zawodnicy Yamahy w ostatnich latach napotykali sporo trudności podczas manewrów wyprzedzania, z powodu deficytu mocy w stosunku do rywali. Teraz Vinales ma wrażenie, że sposób, w jaki M1 w tegorocznej specyfikacji skręca, pozwala mu na bardziej agresywną jazdę w łukach.
- Na pewno zmieniliśmy nieco nasze podejście - przekazał. - Musieliśmy stać się mocniejsi podczas wyprzedzania, co było nasza słabą stroną w zeszłym roku. Mieliśmy ogromny potencjał i bardzo dobry rytm jazdy. Niestety w wyścigach potrafiliśmy utknąć, nie miałem jak wyprzedzać innych zawodników.
- Jednak już tutaj w Katarze w wielu sekcjach jesteśmy szybcy, choć nadal musimy popracować nad manewrami wyprzedzania. Mimo to uważam, że dobrze przepracowaliśmy zimę. Przygotowaliśmy motocykl który jest już znacznie szybszy przy zmianach kierunku jazdy, a to daje więcej możliwości (na walkę). Generalnie jechałem dużo agresywniej niż w poprzednich wyścigach. Musimy dalej podążać tą drogą bowiem nie mamy nic do stracenia. To jest jedyne słuszne podejście.
Kolejna odsłona MotoGP 2021 już w najbliższy weekend. Rywalizacja ponownie odbędzie się na torze w Losail, tym razem jako Grand Prix Dohy.
Galeria zdjęć: Maverick Vinales podczas GP Kataru
Bądź częścią społeczności Motorsport.com
Dołącz do rozmowyUdostępnij lub zapisz ten artykuł
Subskrybuj i uzyskaj dostęp do Motorsport.com za pomocą blokera reklam.
Od Formuły 1 po MotoGP relacjonujemy prosto z padoku, ponieważ kochamy nasz sport, tak jak Ty. Aby móc nadal dostarczać nasze fachowe dziennikarstwo, nasza strona korzysta z reklam. Mimo to chcemy dać Ci możliwość korzystania z witryny wolnej od reklam i nadal używać ad-blockera.
Najciekawsze komentarze