Zasubskrybuj

Zarejestruj się za darmo

  • Szybki dostęp do ulubionych artykułów

  • Zarządzanie powiadomieniami o najświeższych wiadomościach i ulubionych kierowcach

  • Wyraź swoją opinię poprzez komentowanie artykułów

Motorsport prime

Poznaj kontent premium
Zasubskrybuj

Edycja

Polska

Za wcześnie na miano pretendenta

Chociaż po Grand Prix Katalonii Joan Mir awansował na drugą pozycję w punktacji sezonu, uważa, że jest zbyt wcześnie, aby nazywać go pretendentem do tytułu.

Joan Mir, Team Suzuki MotoGP

Joan Mir, Team Suzuki MotoGP

Gold and Goose / Motorsport Images

Mir ruszał do rywalizacji na Circuit de Barcelona-Catalunya jako ósmy. Świetna forma zaprezentowana na długim dystansie pozwoliła mu przebić się do ścisłej czołówki. Na wyprzedzenie mającego problemy z tylną oponą, Fabio Quartararo zabrakło już czasu.

W ostatnich pięciu rundach Mir czterokrotnie mieścił się na podium. Reprezentant Suzuki zgromadził 100 punktów i jedynie o osiem oczek ustępuje liderującemu Quartararo. Hiszpan uważa jednak, że ani on, ani młody Francuz nie mogą być jeszcze uważani za kandydatów do tytułu.

- Jest za wcześnie, aby tak mówić - stwierdził Mir. - Oczywiście, obaj radzimy sobie z całkiem sporą konsekwencją w przekroju całej stawki i jesteśmy blisko w punktacji. Prawdą jest jednak też to, że jest wielu bardzo szybkich jeźdźców.

- Przed nami spory kawałek mistrzostw. Zostało wiele punktów do zdobycia i nie brakuje szybkich kandydatów.

Z opinią Mira zgodził się również Quartararo, który dzięki wygranej w Barcelonie powrócił na podium po dwumiesięcznej przerwie.

- Cóż, sami widzieliście. Pierwsze osiem wyścigów było dla wszystkich pełne wzlotów i upadków. Wydaje mi się, że przez chwilę dziewięciu zawodników mieściło się w 25 punktach. Nigdy nic nie wiadomo. Nie wiem co odpowiedzieć, ale jest zbyt wcześnie, by twierdzić, że walka rozegra się między naszą dwójką.

- Pozostało wiele wyścigów, a każdy błąd może słono kosztować. Kontynuujemy tę samą pracę, starając się dawać z siebie maksimum w każdym wyścigu - zapowiedział Fabio Quartararo.

Kolejna runda MotoGP 2020 już za niespełna dwa tygodnie. Zawodnicy powalczą we francuskim Le Mans.

Race winner Fabio Quartararo, Petronas Yamaha SRT

Race winner Fabio Quartararo, Petronas Yamaha SRT

Photo by: Gold and Goose / Motorsport Images

Bądź częścią społeczności Motorsport.com

Dołącz do rozmowy
Poprzedni artykuł Quartararo mógł przegrać
Następny artykuł Roszady w Ducati

Najciekawsze komentarze

Nie ma jeszcze żadnych komentarzy. Może chcesz napisać pierwszy?

Zarejestruj się za darmo

  • Szybki dostęp do ulubionych artykułów

  • Zarządzanie powiadomieniami o najświeższych wiadomościach i ulubionych kierowcach

  • Wyraź swoją opinię poprzez komentowanie artykułów

Motorsport prime

Poznaj kontent premium
Zasubskrybuj

Edycja

Polska