Zarco przyjmuje krytykę
Johann Zarco powiedział mediom, że przyjmuje krytykę ze strony Stefana Pierera, która spadła na niego po Grand Prix Hiszpanii. Francuz przyznał także, że sam sprowokował aktualnego szefa KTM
Johann Zarco, Red Bull KTM Factory Racing
Gold and Goose / Motorsport Images
Wyścigowy weekend w Jerez Johann Zarco rozpoczął od dwóch upadków podczas piątkowych jazd na torze. Następnie w przekazie telewizyjnym pokazano scenę, w której francuski motocyklista bardzo ekspresyjnie, z widoczną złością i irytacją dyskutuje z jednym z inżynierów.
Szef KTM Stefan Pierer stwierdził po Grand Prix Hiszpanii, że występ Zarco był nie do zaakceptowania, a problem leży głównie w głowie zawodnika.
Zapytany o te słowa przed swoim domowym wyścigiem na torze Le Mans, Zarco odparł:
- Rozumiem czemu powiedział to wszystko. Byłem dość mocno zdenerwowany po swoim piątkowym upadku i wypowiedziałem kilka brzydkich słów o motocyklu, o tym, że muszę go rozwijać. Straciłem panowanie nad sobą.
- Gdy podeszli do niego [Pierera] dziennikarze i próbowali drążyć temat naszego projektu, na który daje finansowanie, mógł odpowiedzieć tylko w ten sposób. Znacie Stefana, to mocny charakter. Gdy go zaczepisz, odpowie ci.
Johann Zarco dodał również, że nie poczuł się dotknięty słowami swojego szefa: - Wiemy, że musimy z pasją ulepszać ten projekt i zdajemy sobie sprawę, że zajmie to trochę czasu. Czasem jednak łatwo stracić kontrolę, dlatego nie sprawił mi swoimi słowami przykrości. Rozumiem go.
- Teraz atmosfera jest lepsza i mam nadzieję, że ten weekend będzie dobrą odpowiedzią na to wszystko co mogliśmy przeczytać w mediach podczas mijającego tygodnia - zakończył Zarco.
Bądź częścią społeczności Motorsport.com
Dołącz do rozmowyUdostępnij lub zapisz ten artykuł
Subskrybuj i uzyskaj dostęp do Motorsport.com za pomocą blokera reklam.
Od Formuły 1 po MotoGP relacjonujemy prosto z padoku, ponieważ kochamy nasz sport, tak jak Ty. Aby móc nadal dostarczać nasze fachowe dziennikarstwo, nasza strona korzysta z reklam. Mimo to chcemy dać Ci możliwość korzystania z witryny wolnej od reklam i nadal używać ad-blockera.
Najciekawsze komentarze