Lamborghini Huracán Tecnica - Auto na tor i do codziennej jazdy
Lamborghini zaprezentowało nowy model Huracán Tecnica. Jest to wersja dla kierowców poszukujących radości z jazdy zarówno na drogach publicznych, jak i torze wyścigowym.

Wygląda na to, że Lamborghini nie może rozstać się z Huracánem. Trudno winić za to firmę, ponieważ starzejący się z gracją supersamochód z silnikiem V10 wciąż trzyma się na równi z konkurencją i okazał się łatwo modyfikowalną platformą, biorąc pod uwagę jego liczne iteracje. Pojawiła się właśnie nowa wersja - Lamborghini Huracán Tecnica, mająca dostarczać wiele emocji zarówno na drodze, jak i na torze.
Huracán Tecnica czerpie wiele z modelu Huracán STO, wersji przeznaczonej głównie na tor. Zasadniczo, STO jest mocno zbliżone do wyścigowego Super Trofeo, ale z homologacją drogową. Lamborghini postanowiło udoskonalić go jeszcze bardziej, tworząc przyjaźniejszy pakiet do poruszanie się po ulicach, dający radość z jazdy po drogach i równie dobrze sprawdzający się na obiektach sportowych. W linii Huracánów, nowy Technica plasuje się pomiędzy STO, a „normalnym” Huracanem Evo RWD.
- Ten samochód to idealny pomost pomiędzy standardowym Evo a STO. STO jest przeznaczone głownie na tor, a Evo to samochód do codziennego użytku - powiedział Rouven Mohr, dyrektor techniczny Lamborghini.

Jest on napędzany wolnossącym silnikiem V10 o pojemności 5,2 litra, tym samym, który jest stosowany w STO. Dostarcza nieco ponad 630 koni mechanicznych i 565 Nm. Moc jest przekazywana na tylne koła za pośrednictwem siedmiobiegowej, dwusprzęgłowej skrzyni biegów o zmiennej charakterystyce przełożeń w zależności od wybranego trybu jazdy. Waga samochodu wynosi 1379 kg co daje stosunek masy do mocy 2,15 kg/KM. Pozwala to rozpędzić auto od 0 do 100 km/h w czasie 3,2 sekundy oraz osiągnąć prędkość maksymalną 325 km/h.
Na nowo skalibrowano system trybów jazdy LDVI, czyli „Lamborghini Dinamica Veicolo Integrata”. Koordynuje działanie takich rzeczy, jak kontrola trakcji, wektorowanie momentu obrotowego i sterowanie systemem skrętnych kół tylnych.
- Można powiedzieć, że Huracán Tecnica ma trzy różne dusze: osiągi, radość z prowadzenia i styl życia - dodał Mohr. - Strada to najbardziej stabilny, codzienny tryb jazdy, w którym wszystko jest tak komfortowe, jak to tylko możliwe. Sport sprawia, że Huracán jest bardziej radosny, ponieważ poprawia reakcje przepustnicy i skrzyni biegów.
Corsa przełącza Huracána w najbardziej poważny i responsywny tryb, dając kierowcy wszystko, co Tecnica ma do zaoferowania, aby maksymalnie wykorzystać jego możliwości na torze. Zapewnia użykownikowi najbardziej optymalną reakcję przepustnicy, a zmiany biegów są równie agresywne. Kontrola trakcji i wektorowanie momentu obrotowego starają się zapewnić Huracánowi maksymalną precyzję i przyczepność w zakrętach.
- Prowadzenie jest wyjątkowe, ponieważ masz prawdziwą kontrolę nad samochodem i możesz się nim naprawdę bawić. Porównując go z STO, które jest ostrą bronią na torze, ten samochód również cudownie spisuje się w takim miejscu, ale jednocześnie będąc łatwym i płynnym w prowadzeniu - wskazał Mohr.

Wygląd zewnętrzny modelu Tecnica nie tylko ma go odróżnić od pozostałych wersji. Zmieniona konstrukcja jest bardziej efektywna aerodynamicznie. Wysokość i szerokość pozostały te same, za to auto jest dłuższe o 6,1s cm od Evo. Pod względem wizualnym, samochód nie jest tak agresywny jak STO. Oczywiście postawiono na wykorzystanie lekkich rozwiązań, takich jak karbonowa maska silnika. Zamontowano znany już przedni zderzak Ypsilon Terzo Millennio, ale wyposażony w kurtynę powietrzną. Przeprojektowany splitter poprawia siłę docisku oraz chłodzenie, kierując powietrze na deflektory chłodzące, przewody zaciskowe i tarcze hamulcowe węglowo-ceramiczne. Zastosowano stałe, tylne skrzydło, które zapewnia Tecnice o 35 procent więcej siły docisku w porównaniu do Huracána Evo RWD. Podwozie Tecniki wyposażono w szereg deflektorów aerodynamicznych, które dodatkowo poprawiają przepływ powietrza. Całość spoczywa na 20-calowych felgach o sześciokątnym wzorze Damiso, z montowanymi fabrycznie oponami Bridgestone Potenza Sport. Tylną karbonową pokrywę dopełnia nowy zderzak posiadający bardziej zoptymalizowany wlot powietrza. Wisienką na torcie są sześciokątne zakończenia rur wydechowych.

Ponieważ użytkownicy mają spędzać więcej czasu za kierownicą tego modelu, Lamborghini zadbało o to, aby wnętrze Huracána Tecnica było zarówno sportowe, jak i komfortowe. Fotele z regulacją wysokości i szelkowymi pasami bezpieczeństwa z pewnością podkreślają sportowy charakter auta, a przeprojektowany interfejs HMI sprawia, że kokpit jest miejscem przyjaznym dla więcej niż jednej osoby.
Ceny i dostępność nie zostały jeszcze ogłoszone. Dobra wiadomość jest taka, że nie jest to model limitowany, jak STO.
Galeria zdjęć: Lamborghini Huracán Tecnica
Subskrybuj i uzyskaj dostęp do Motorsport.com za pomocą blokera reklam.
Od Formuły 1 po MotoGP relacjonujemy prosto z padoku, ponieważ kochamy nasz sport, tak jak Ty. Aby móc nadal dostarczać nasze fachowe dziennikarstwo, nasza strona korzysta z reklam. Mimo to chcemy dać Ci możliwość korzystania z witryny wolnej od reklam i nadal używać ad-blockera.