Sportowy charakter nowej Alfy Romeo
Sportowy charakter, kompaktowe wymiary i włoski styl rozpoznawalny już od pierwszego wejrzenia - tak można w skrócie opisać nową Alfę Romeo Milano.
Alfa Romeo zaprezentowała nowy model dedykowany wyłącznie na europejski segment samochodów kompaktowych. Stylistyka auta, zarówno w wersji hybrydowej, jak i w pełni elektrycznej, jest pełna czystości, pasji i duszy, jakiej można oczekiwać od tej włoskiej marki.
Firma wyraźnie podkreśla, że ten kompaktowy model wykorzystuje nowy język projektowania Alfy Romeo. Krótkie zwisy z przodu i z tyłu, szerokie błotniki i wysoka linia nadwozia nadają mu muskularny wygląd. Oprócz braku końcówek wydechu, specyfikację elektryczną będzie można rozpoznać po skromnej osłonie chłodnicy z wyciętym kultowym logo. Modele hybrydowe mają tradycyjny grill z klasycznym napisem Alfa Romeo, ale oba są umieszczone pomiędzy reflektorami z dzielonymi światłami, zwanymi „3+3”. Standardem są 18-calowe koła, a w wersjach Performance dostępne są 20-calowe.
Mierzący niespełna cztery metry długości i nieco ponad 1,8 metra szerokości, Milano zdecydowanie należy do sfery kompaktowej. Masywne proporcje tworzą 429 cm3 przestrzeni ładunkowej za tylnymi siedzeniami, co według Alfy jest najlepszą wartością w klasie. Idąc dalej, znajdziesz kokpit z dwoma cyfrowymi ekranami o przekątnej 10,25 cala - jeden przeznaczony dla kierowcy, a drugi służący jako centralny ekran informacyjno-rozrywkowy. Zachowano sporo przycisków fizycznych do często używanych funkcji. Układ wnętrza jest taki sam, niezależnie od tego, czy wybierzesz hybrydowe, czy elektryczne układy napędowe.
Alfa Romeo Milano
Autor zdjęcia: Alfa Romeo
Jeśli chodzi o układ napędowy, wersje elektryczne są wyposażone w jeden silnik z akumulatorem o pojemności 54 kWh. W standardzie generuje 156 koni mechanicznych i ma zasięg 400 km w cyklu WLTP. W Veloce moc wzrasta do 240 KM (nie wspomniano o kwestii zasięgu), do tego dochodzi układ kierowniczy specjalnie skalibrowany pod kątem precyzji działania, by poprawić właściwości jezdne; sportowe zawieszenie zostało obniżone o 25 mm; przednie i tylne stabilizatory są niezwykle sportowe, gwarantując tym samym dużą przyczepność kół podczas szybkiego pokonywania zakrętów.
Układ hamulcowy w mocniejszym modelu wyposażony jest w przednie tarcze o średnicy ponad 380 mm z czterotłoczkowymi zaciskami monoblokowymi; mechanizm różnicowy Torsen zapewnia najlepszą możliwą przyczepność w każdych warunkach jazdy. 20-calowe felgi aluminiowe wraz z oponami dedykowanymi do pojazdów elektrycznych zapewniają wysoki poziom przyczepności.
Wszystkie wersje elektryczne można naładować od 10 do 80 procent w 30 minut za pomocą szybkich ładowarek prądu stałego o mocy 100 kW.
Alfa Romeo Milano
Autor zdjęcia: Alfa Romeo
Wybór hybrydy Milano oznacza turbodoładowany, trzycylindrowy silnik o pojemności 1,2 litra i silnik elektryczny o mocy 21 kW zintegrowany z sześciobiegową dwusprzęgłową skrzynią biegów. Alfa Romeo osiąga łączną moc 136 KM, napędzającą przednie koła lub wszystkie cztery w wersji Ibrida Q4. W przypadku hybrydy dostępna jest praca wyłącznie na napędzie elektrycznym przy prędkościach do 150 km/h, chociaż nie ma wzmianki o tym, jak daleko można przejechać w takim trybie.
Pojawi się także Milano Speciale, topowa wersja dostępna z układami napędowymi Ibrida (136 KM) i Elettrica (156 KM). Łączy sportowy charakter, zaawansowaną technologię i komfort w niepowtarzalnej konfiguracji. Nadwozie wyróżnia matowe sportowe wykończenia z akcentami w nowym, acz kultowym już czerwonym kolorze Arese oraz 18-calowe felgi aluminiowe. Wnętrze wyposażone jest w sportowe i ekskluzywne elementy, takie jak tapicerka z winylu i tkaniny „Spiga”, skórzana kierownica i elektrycznie sterowany fotel kierowcy z funkcją masażu. Dbałość o szczegóły widać w eleganckim i charakterystycznym 8-kolorowym oświetleniu wnętrza.
Galeria zdjęć: Alfa Romeo Milano
Bądź częścią społeczności Motorsport.com
Dołącz do rozmowyUdostępnij lub zapisz ten artykuł
Najciekawsze komentarze
Subskrybuj i uzyskaj dostęp do Motorsport.com za pomocą blokera reklam.
Od Formuły 1 po MotoGP relacjonujemy prosto z padoku, ponieważ kochamy nasz sport, tak jak Ty. Aby móc nadal dostarczać nasze fachowe dziennikarstwo, nasza strona korzysta z reklam. Mimo to chcemy dać Ci możliwość korzystania z witryny wolnej od reklam i nadal używać ad-blockera.