Zasubskrybuj

Zarejestruj się za darmo

  • Szybki dostęp do ulubionych artykułów

  • Zarządzanie powiadomieniami o najświeższych wiadomościach i ulubionych kierowcach

  • Wyraź swoją opinię poprzez komentowanie artykułów

Motorsport prime

Poznaj kontent premium
Zasubskrybuj

Edycja

Polska

Gagacki: Czuję się pewnie

Marcin Gagacki wystartuje w najbliższy weekend w trzeciej rundzie Oponeo Mistrzostw Polski w Rallycrossie. Podczas drugich w tym roku zawodów na torze w Słomczynie bydgoszczanin chce walczyć o najwyższe lokaty. Nie będzie to łatwe, m.in. z uwagi na rekordową frekwencję.

MPRC 2019, Autodrom Slomczyn

MPRC 2019, Autodrom Slomczyn

Maciej Niechwiadowicz

Startujący 570-konnym VW Polo GTI RX w barwach zespołu Oponeo Motorsport, Gagacki ma za sobą trudny początek sezonu. Po wypchnięciu poza tor w finale pierwszej rundy w Słomczynie i przebiciu dwóch opon w półfinale w Toruniu, dwukrotny wicemistrz Polski w rallycrossie zajmuje czwarte miejsce w klasyfikacji generalnej najmocniejszej klasy SuperCars.

Jego strata do lidera wynosi jednak zaledwie dziesięć oczek, dlatego w najbliższy weekend bydgoszczanin będzie chciał wrócić na podium. Zadanie nie będzie łatwe chociażby z uwagi na rekordową frekwencję podczas trzeciej z siedmiu rund cyklu. Do walki na szybkim torze w Słomczynie niedaleko Warszawy stanie bowiem aż 129 kierowców, w tym także z mistrzostw Europy FIA CEZ.

Treningi wolne i pierwsze biegi kwalifikacyjne już w sobotę. Półfinały i finały w niedzielę odpowiednio od 12:45 i 15:00. Tradycyjnie dla kibiców wstęp na zawody jest bezpłatny.

- Nie mogę się doczekać powrotu za kierownicę mojego Polo - mówi Marcin Gagacki. - Przypadki losowe sprawiły, że wyniki w dwóch pierwszych rundach sezonu były poniżej moich oczekiwań, ale pokazaliśmy bardzo dobre tempo, więc czuję się pewnie i jak zawsze, chcę walczyć o zwycięstwo. Wiem jednak, że nie będzie to łatwe. To już trzecia w tym roku runda z rekordową frekwencją, dlatego zapisujemy się na kartach historii jeśli chodzi o polski rallycross, a myślę, że to jeszcze nie koniec. Dodatkową niewiadomą będą także zagraniczni zawodnicy, więc w Słomczynie kibice zobaczą kolejne niesamowite widowisko, nie tylko w klasie SuperCars.

- Mam nadzieję, że mimo ostatnich problemów technicznych na starcie pojawi się lider tabeli, Maciej Cywiński. Mój zespołowy kolega Darek Topolewski oraz Tomasz Kuchar testowali niedawno w Słomczynie, więc z pewnością będą bardzo szybcy od pierwszych okrążeń, ale jestem gotowy do walki - dodał.

(informacja prasowa)

Bądź częścią społeczności Motorsport.com

Dołącz do rozmowy
Poprzedni artykuł 129 zawodników w Słomczynie
Następny artykuł Kłopoty Gagackiego

Najciekawsze komentarze

Nie ma jeszcze żadnych komentarzy. Może chcesz napisać pierwszy?

Zarejestruj się za darmo

  • Szybki dostęp do ulubionych artykułów

  • Zarządzanie powiadomieniami o najświeższych wiadomościach i ulubionych kierowcach

  • Wyraź swoją opinię poprzez komentowanie artykułów

Motorsport prime

Poznaj kontent premium
Zasubskrybuj

Edycja

Polska