Zasubskrybuj

Zarejestruj się za darmo

  • Szybki dostęp do ulubionych artykułów

  • Zarządzanie powiadomieniami o najświeższych wiadomościach i ulubionych kierowcach

  • Wyraź swoją opinię poprzez komentowanie artykułów

Motorsport prime

Poznaj kontent premium
Zasubskrybuj

Edycja

Polska

Powrót Frankensteina

Łukasz Zoll przed sezonem 2019 zdecydował się zamienić swoje BMW E30 na Audi S1 RWD RX, jednak współpraca z nowym samochodem nie układa się dobrze.

Łukasz Zoll,  VII runda Oponeo MPRC 2018

Autor zdjęcia: Maciej Niechwiadowicz

Do poprzednich awarii, na Litwie doszła kolejna, więc jeden z najbardziej doświadczonych zawodników w Oponeo Mistrzostwach Polski Rallycross zdecydował, że ostatnie dwie rundy zaliczy za kierownicą swojego poprzedniego auta.

W zeszłym roku Zollowi trudno było nawiązywać walkę w grupie SuperNational, gdyż jego BMW nie było aż tak zaawansowaną konstrukcją jak auta rywali. Dlatego też zapadła decyzja o postawieniu na zupełnie nowy samochód, zbudowany od podstaw samochód. Niestety, podczas większości zawodów Audi było bardzo kapryśne i usterki sprawiały, że Łukasz przedwcześnie kończył rywalizację.

Zdaniem mistrza z sezonu 2017 w Audi drzemie spory potencjał i samochód zostanie dopracowany w zaciszu garażu przed sezonem 2020.

– Na Litwie przytrzymali nas dłużej na starcie jednego z biegów i turbina nie wytrzymała. Ten element jest zupełnie nowy, ja nie miałem drugiego, a też od nikogo nie można go kupić. Dlatego start na torze Vilkyciai zakończył się przedwcześnie i zapadła decyzja, że Audi wraca do garażu. Uważam, że samochód ma olbrzymi potencjał, jednak musi zostać poprawiony, aby małe rzeczy się nie psuły. Mój zespół uporał się już z wieloma drobiazgami, jednak czeka nas jeszcze trochę pracy. Po prostu nie wszystkie usterki da się przewidzieć i auto wymaga dopracowania nim będzie konkurencyjne – powiedział Zoll.

Łukasz dodał, że podczas ostatnich dwóch rund zobaczymy go za kierownicą BMW E30, a celem tych startów jest dobra zabawa.

– Nie nastawiam się na żadne konkretne wyniki. Ten sezon już jest katastrofą, a dodatkowo trzeba pamiętać, że BMW nie było konkurencyjne już w zeszłym roku. Dlatego też będę na torze, żeby dokończyć sezon i dobrze się bawić, a wyniki nie mają znaczenia – podsumował kierowca.

rallycross.com.pl

 

Bądź częścią społeczności Motorsport.com

Dołącz do rozmowy
Poprzedni artykuł Kosztowne punkty Tyszkiewicza
Następny artykuł Litwinowicz walczy o tytuł

Najciekawsze komentarze

Nie ma jeszcze żadnych komentarzy. Może chcesz napisać pierwszy?

Zarejestruj się za darmo

  • Szybki dostęp do ulubionych artykułów

  • Zarządzanie powiadomieniami o najświeższych wiadomościach i ulubionych kierowcach

  • Wyraź swoją opinię poprzez komentowanie artykułów

Motorsport prime

Poznaj kontent premium
Zasubskrybuj

Edycja

Polska