Zasubskrybuj

Zarejestruj się za darmo

  • Szybki dostęp do ulubionych artykułów

  • Zarządzanie powiadomieniami o najświeższych wiadomościach i ulubionych kierowcach

  • Wyraź swoją opinię poprzez komentowanie artykułów

Motorsport prime

Poznaj kontent premium
Zasubskrybuj

Edycja

Polska

Staniszewski staje do obrony tytułów

Wielkimi krokami zbliża się pierwsza runda Mistrzostw Polski Rallycross 2021.

Testy przed MPRC

Autor zdjęcia: Michał Kondrowski

Opóźniony z powodów pandemicznych sezon rozpocznie się w najbliższy weekend zawodami na torze w Słomczynie. Będzie to podwójna runda zarówno MPRC, jak i Mistrzostw Europy Strefy Centralnej. Na liście startowej widnieje 127 zgłoszeń, w tym 7 samochodów w najsilniejszej klasie SuperCars. Wśród nich obrońca obydwóch tytułów mistrzowskich Zbigniew Staniszewski w Fordzie Fiesta RX.

Popularny "Stanik" dysponuje w tym roku 630-konnym samochodem, którym w mistrzostwach świata 2019 roku łotewski kierowca Janis Baumanis wywalczył szóste miejsce.

- Za nami kolejne pracowite dni. Jest pozytywny młyn - powiedział Zbigniew Staniszewski. - Poniedziałek minął nam pod kątem testów na torze w Słomczynie. We wtorek zameldowaliśmy się w Wiedniu w rajdownii Manfrdea Stohla na ostatnim przeglądzie auta. W środę kilkadziesiąt kilometrów dalej na torze w Greinbach pod nadzorem austriackiego inżyniera przeprowadziliśmy ostatnie testy. W czwartek zameldowaliśmy się w kraju gdzie druga, wypoczęta ekipa mechaników zajęła się przygotowaniem Forda Fiesty do rywalizacji w Słomczynie. Jestem bardzo pozytywnie nastawiony. Jest przedstartowy stres, ale tylko taki który mobilizuje do solidnego przygotowania się, zadbania o szczegóły. Samochód jest znakomity, poczyniliśmy nowe ustawienia. Mamy wiedzę, musimy to wszystko jeszcze umiejętnie poukładać.

- Cieszy mnie obecność siedmiu samochodów klasy supercars na starcie sezonu - dodał. - Znamy swoją wartość i nie boimy się rywalizacji z nimi. Cel jest tylko jeden. Interesują mnie najwyższe stopnia podium zarówno w Polsce jak i Europie Centralnej. Biorąc pod uwagę potencjał samochodu, zaangażowanie najlepszych ludzi w Polsce, zaplecze części i przede wszystkim nasze doświadczenie, wynik inny niż obrona tytułów będzie porażką. Najwięcej zależeć będzie teraz od kierowcy:) Na szczęście jestem po wielu sesjach treningowych na warmińskich szutrach. Czuję się rozjeżdżony i nie mogę doczekać się pierwszego biegu eliminacyjnego w sobotni poranek. Zawody zostaną rozegrane w obecności kibiców, którzy zajmą 25% pojemności toru. Zapraszam więc na weekend do Słomczyna.

informacja prasowa

Czytaj również:

 

Bądź częścią społeczności Motorsport.com

Dołącz do rozmowy
Poprzedni artykuł Gagacki: Wracamy do gry
Następny artykuł Luigi triumfuje w Słomczynie

Najciekawsze komentarze

Nie ma jeszcze żadnych komentarzy. Może chcesz napisać pierwszy?

Zarejestruj się za darmo

  • Szybki dostęp do ulubionych artykułów

  • Zarządzanie powiadomieniami o najświeższych wiadomościach i ulubionych kierowcach

  • Wyraź swoją opinię poprzez komentowanie artykułów

Motorsport prime

Poznaj kontent premium
Zasubskrybuj

Edycja

Polska