Zasubskrybuj

Zarejestruj się za darmo

  • Szybki dostęp do ulubionych artykułów

  • Zarządzanie powiadomieniami o najświeższych wiadomościach i ulubionych kierowcach

  • Wyraź swoją opinię poprzez komentowanie artykułów

Motorsport prime

Poznaj kontent premium
Zasubskrybuj

Edycja

Polska

Szczęście po stronie Tyszkiewicza

Autodrom Słomczyn ponownie gościł Mistrzostwa Polski Rallycross w swoich progach. Druga runda cyklu okazała się bardzo udana dla zespołu SKP Rallycross Team. Łukasz Tyszkiewicz i Łukasz Nagraba zrealizowali postawione przed zawodami cele i z optymizmem patrzą w stronę dalszej części sezonu.

Mistrzostwa Polski Rallycross

Autor zdjęcia: Dudekdv Photography

Łukasz Tyszkiewicz po udanej inauguracji sezonu 2020 postanowił kontynuować starty w Mistrzostwach Polski Rallycross. Rywalizacja na Autodromie Słomczyn rozpoczęła się od małej przygody, ponieważ na początku treningu w czasie jazdy otworzyła się maska. Na szczęście uszkodzenia udało się szybko naprawić i dobrze wejść w rytm zawodów. Okazało się, że rywalizacja w klasie Super National -2000 oraz Super National będzie mocno zacięta i trzeba dać z siebie wszystko, żeby myśleć o wygranej. Jednak po niedzielnych drobnych problemach, szczęście uśmiechnęło się do Łukasza i wygrał finałowy bieg w klasie SN 2000 oraz zajął doskonałe trzecie miejsce w Super National.

- Jesteśmy po finałach i mogę powiedzieć, że w końcu szczęście uśmiechnęło się do mnie, choć od rana mieliśmy jakieś przygody. Udało się wygrać finał w klasie Super National -2000. Szkoda, że Robert Dąbrowski miał pecha i nie było mi dane stoczyć zaciętego pojedynku z nim do ostatnich metrów. Z kolei w finał w klasie Super National był bardzo zaciętą rywalizacją pomiędzy wszystkimi zawodnikami. Jazda była prawdziwą przyjemnością, dlatego najniższy stopień podium w tej grupie również bardzo mnie cieszy - powiedział Łukasz Tyszkiewicz.

Zespół SKP Rallycross Team tworzy również Łukasz Nagraba, który weekend na Autodromie Słomczyn także może zaliczyć do udanych. Początkowe drobne błędy i poszukiwanie odpowiedniego tempa w swoim Oplu Adamie RX przestały mieć znaczenie na finałowym etapie rywalizacji. Walka na takim samym poziomie z innymi konkurentami w klasie Super National 1600 oraz bardzo dobre tempo w klasie Super National są powodem do zadowolenia.

- Super było przejechać taki finał, jestem bardzo zadowolony. Utwierdza mnie to w przekonaniu, że nasza praca idzie w dobrym kierunku że dysponuję odpowiednim tempem, żeby być w ścisłej czołówce klasy Super National 1600 oraz Super National. W finale stoczyłem fajny pojedynek z Michałem Kuną, za co mu dziękuję. Mój Opel Adam spisał się znakomicie, dlatego z bardzo dobrym nastawieniem patrzę w przyszłość i jestem szczęśliwy z tego, co udało się wywalczyć podczas II rundy MPRC w Słomczynie - powiedział Łukasz Nagraba.

czytaj również:

Bądź częścią społeczności Motorsport.com

Dołącz do rozmowy
Poprzedni artykuł Staniszewski: O tytule zadecydują niuanse
Następny artykuł MPRC na wysokich obrotach

Najciekawsze komentarze

Nie ma jeszcze żadnych komentarzy. Może chcesz napisać pierwszy?

Zarejestruj się za darmo

  • Szybki dostęp do ulubionych artykułów

  • Zarządzanie powiadomieniami o najświeższych wiadomościach i ulubionych kierowcach

  • Wyraź swoją opinię poprzez komentowanie artykułów

Motorsport prime

Poznaj kontent premium
Zasubskrybuj

Edycja

Polska