Dakar: Mówią po 7 etapie
Komentarze i opinie po siódmym etapie Rajdu Dakar.
SEBASTIEN LOEB: - Zaliczyliśmy świetny odcinek. Odnaleźliśmy dwa lub trzy wcale niełatwe punkty kontrolne. Fabian spisał się bardzo dobrze. W końcówce oddaliśmy może ze dwie minuty, ale nie błądziliśmy. Skoro Ekstrom miał problemy, my się przesuwamy. Ale przed nami jeszcze jeden... Jeśli odrobiliśmy do Sainza, to dobra wiadomość.
LUCAS MORAES: - Bardzo trudny odcinek. Przez większość dystansu jechaliśmy jako trzecie auto i w kamieniach nie mieliśmy śladów. 50 km przed metą przytrafił się „slow puncture”, ale postanowiliśmy kontynuować. Kończyliśmy na feldze, za co przepraszam zespół. Myślę jednak, że była to właściwa decyzja. Jesteśmy tutaj, za nami siedem kroków. Chcemy walczyć o podium, choć nadal wierzę w zwycięstwo.
Photo by: A.S.O.
#200 Nasser Racing Prodrive Hunter: Nasser Al-Attiyah
NASSER AL-ATTIYAH: - Mieliśmy dwa kapcie i po drugim samochód stał się niestabilny. Potem zdaliśmy sobie sprawę, że uszkodzone było tylne zawieszenie. To też słaby punkt samochodu i wymaga poprawy. Pomimo tego, ukończyli w trójce i to dobry wynik.
Photo by: Red Bull Content Pool
#204 Team Audi Sport Audi RS Q e-tron E2: Carlos Sainz Sr
CARLOS SAINZ: - To był trudny etap z dużą ilością nawigacji. Raz przebiliśmy oponę, więc to nie był idealny dzień. Seb zaliczył bardzo dobry odcinek. Strata dziesięciu minut to dużo.
Photo by: A.S.O.
#208 ORLEN Jipocar Team Ford Raptor: Martin Prokop, Viktor Chytka
MARTIN PROKOP: - Dwunaste miejsce dzisiaj i szóste w generalce, jednak był to szalony start do drugiej części Dakaru. Shrek od połowy próby miał pewne problemy, więc cieszymy się, że jesteśmy na mecie po blisko 500 km ścigania.
Photo by: A.S.O.
#210 Ford M-Sport Ford Ranger: Nani Roma
NANI ROMA: - To był bardzo poważny problem z silnikiem. Jedynym rozwiązaniem, aby wrócić do akcji, jest wymiana jednostki i zamierzamy zrobić to na jutro. Chcemy zdobywać doświadczenie pokonując kolejne kilometry i dotrzeć do mety Dakaru. Owszem, to nieprzyjemne uczucie [awaria], ale bywałem już w takich sytuacjach. To część gry, tak już bywa w tym sporcie i nauczyłem się to akceptować. Przykro mi z powodu zespołu ponieważ mój partner też miał problemy. To dla nas zły dzień, to część gry, część Dakaru i rajdów, ale zapewniam, w życiu są o wiele ważniejsze rzeczy.
Photo by: Stephani Vandrei
#709 P-Rally: Łukasz Zoll, Michał Zoll
ŁUKASZ ZOLL: - Po dzisiejszym etapie mogę powiedzieć, że był to chyba najfajniejszy etap, jaki jechaliśmy dotychczas na tym Dakarze. Nie mieliśmy żadnych problemów z samochodem, nie mieliśmy żadnych kapci, nie musieliśmy walczyć z zakopanym autem. Wszystko było super, odcinek był zróżnicowany, były i wydmy i kamienie i koryto rzeki oraz hopy. Przed niektórymi wydmami trzeba było nabrać sporej prędkości, aby je pokonać, przez co kilka razy wylecieliśmy „kosmicznie“ do góry. Szczęśliwie nasz Porsche zniosło to bardzo dzielnie. Jesteśmy zadowoleni z tego dnia, bo po prostu czysto przejechaliśmy ten siódmy odcinek. Na wyniki jeszcze nie patrzyliśmy, ale nie jedziemy tutaj dla wyniku, tylko żeby dowieźć samochód do mety tego morderczego rajdu. Cieszy nas to, że jesteśmy o w miarę normalnej porze na biwaku, chłopaki pracują już dzielnie przy samochodzie, robią przegląd, aby usunąć nieliczne uszkodzenia po tym etapie oraz standardowy przegląd przed kolejnym długiem etapem. Jutro skoro świt ruszamy, do ósmego docinka, który będzie dłuższy i na pewno trudniejszy od dzisiejszego. Jak zwykle, bardzo proszę o otrzymanie kciuków i do usłyszenia.
MITCHELL GUTHRIE: - Jestem bardzo zadowolony, mieliśmy dobry dzień. To był trudny etap z dużą ilością nawigacji i czasami kręciliśmy się trochę w kółko. W każdym razie wynik jest i znaleźliśmy się na prowadzeniu.
Photo by: A.S.O.
#11 Monster Energy Honda: Jose Ignacio Cornejo Florimo
JOSE IGNACIO CORNEJO: - Na początku nie było komfortowo, miałem trochę problemów z motocyklem i głupio upadłem. Potem wziąłem się w garść i powiedziałem sobie, że trzeba atakować. Koniec końców, wykonałem dobrą pracę. Wszyscy cisną, więc będę jechał etap po etapie, walcząc każdego dnia.
Photo by: Red Bull Content Pool
#47 Red Bull KTM Factory: Kevin Benavides
KEVIN BENAVIDES: - Odrobiliśmy kilka minut i to ważne. To był skomplikowany oes z mieszanką wszystkiego: kamieni, piasku i niełatwej nawigacji.
Photo by: Red Bull Content Pool
#1 Husqvarna Factory Racing: Luciano Benavides
LUCIANO BENAVIDES: - To był bardzo trudny etap, ale poradziłem sobie z nim całkiem dobrze. Zmieniliśmy ustawienia motocykla podczas dnia odpoczynku i czuję się lepiej za kierownicą. Pomimo kilku drobnych błędów na początku etapu, jechałem dobrym tempem. Jestem naprawdę zadowolony.
Photo by: A.S.O.
#46 Hero Motosports: Ross Branch
ROSS BRANCH: - Trudny dzień, jeden z tych, o których chce się zapomnieć. Miałem mały problem techniczny na starcie odcinka. Byłem sfrustrowany i popełniłem sporo błędów. Było kilka niebezpiecznych pułapek, a jedziemy na limicie, więc cieszę się, że motocykl jest cały. Trzeba go naprawić, ale jestem gotowy na kolejny dzień.
Photo by: Honda Racing
#9 Monster Energy Honda: Ricky Brabec
RICKY BRABEC: - Dzień po odpoczynku nigdy nie jest łatwy. Ruszałem jako trzeci, przed wszystkimi rywalami, których chciałem pokonać, więc nie było idealnie. Około 40, 50 km trochę musiałem zwolnić. Nie mam wyniku, na jaki liczyłem, ale w porządku. Jestem w 100 procentach sprawny przed dalszą częścią. Mam nadzieję, że kolejne pięć dni będzie lepsze.
Photo by: A.S.O.
#42 Monster Energy Honda: Adrien van Beveren
ADRIEN VAN BEVEREN: - Wiedziałem, że otwieranie trasy to nie prezent, ale było naprawdę trudno. Starałem się jak mogłem, aby się nie zgubić. Trochę straciłem na wydmach. Moja głowa aż paruje.
Photo by: A.S.O.
#76 Duust Diverse Racing KTM: Jeanloup Lepan
JEAN-LOUP LEPAN: - Straciłem dzisiaj ponad dziesięć minut, zgubiłem się na samym początku i nie mogłem znaleźć pierwszego punktu. Doświadczyłem już wszystkiego, od najlepszego, do najgorszego. Taki jest Dakar, są dni, kiedy nie wszystko idzie dobrze, trzeba po prostu uważać, aby nie upaść i oszczędzać sprzęt. Nie wywróciłem się i jestem szczęśliwy, bo to był długi dzień na Dakarze. Straciłem pół godziny, ale zostało jeszcze pięć dni, a Dakar jest bardzo długi i każdemu mogą przytrafić się błędy.
Udostępnij lub zapisz ten artykuł
Najciekawsze komentarze
Subskrybuj i uzyskaj dostęp do Motorsport.com za pomocą blokera reklam.
Od Formuły 1 po MotoGP relacjonujemy prosto z padoku, ponieważ kochamy nasz sport, tak jak Ty. Aby móc nadal dostarczać nasze fachowe dziennikarstwo, nasza strona korzysta z reklam. Mimo to chcemy dać Ci możliwość korzystania z witryny wolnej od reklam i nadal używać ad-blockera.