De Silvestro dołączyła do Extreme E
Simona De Silvestro jako czwarta kobieta dołączyła do programu Extreme E.
Simona De Silvestro, Porsche Formula E Team
Porsche
Szwajcarka związana z Porsche, widnieje na liście chętnych do startu obok Mikaeli Åhlin-Kottulinsky, Katherine Legge i Jamie Chadwick. Regulamin zakłada mieszane załogi w terenowej rywalizacji elektrycznych SUV-ów.
- Od początku Formuły E dołączyłam do tej sfery motorsportu - powiedziała Simona. - Czułam wtedy, że to coś nowego i ważnego. Wszyscy dobrze zdajemy sobie sprawę, że nie możemy kontynuować tego, co istnieje obecnie, jeżeli chcemy uniknąć najgorszych skutków zmiany klimatu. To dla mnie ekscytujące, że staję się częścią serii, która przesuwa granice w sporcie samochodowym i technice motoryzacyjnej. Kiedyś robiła to Formuła 1, a teraz Extreme E.
Miałam szczęście ścigać się w różnych fajnych miejscach, ale te wybrane dla Extreme E są całkiem inne. Wspaniale będzie je odkryć, jednocześnie zwiększając świadomość i zmieniając sposób myślenia ludzi. To przywilej być kierowcą w tej epoce, móc spróbować zrobić różnicę. Bacznie obserwowałam rozwój elektrycznego motorsportu. Wizję Alejandro Agaga wyraźnie widać w Extreme E.
Utworzenie mieszanych załóg jest wspaniałym pomysłem. Dla mnie będzie to czymś nowym. Przez większą część kariery byłam jedyną dziewczyną na polach startowych. Ostatnio współpracowałam w kobiecym zespole podczas 24 godzin Daytony. W Extreme E będzie fajnie, bo płeć nie ma tam znaczenia. Wygra najlepsza kombinacja dwojga zawodników, teamu i inżynierów. Sprawy będą zrównoważone. Każdy musi się zaangażować i format da ku temu okazję.
Bądź częścią społeczności Motorsport.com
Dołącz do rozmowyUdostępnij lub zapisz ten artykuł
Subskrybuj i uzyskaj dostęp do Motorsport.com za pomocą blokera reklam.
Od Formuły 1 po MotoGP relacjonujemy prosto z padoku, ponieważ kochamy nasz sport, tak jak Ty. Aby móc nadal dostarczać nasze fachowe dziennikarstwo, nasza strona korzysta z reklam. Mimo to chcemy dać Ci możliwość korzystania z witryny wolnej od reklam i nadal używać ad-blockera.
Najciekawsze komentarze