Goczał i Łaskawiec liderami

W samochodowej stawce nieprzerwanie rządzą Nasser Al-Attiyah i Mathieu Baumel. Drugi czas należał do Lucio Alvareza i Armanda Monleona (+4.40 min), tym samym czołową dwójkę utworzyły załogi zasiadające w Toyotach Hilux. Kuba Przygoński i Timo Gottschalk tym razem zajęli trzecie miejsce (+5.11 min), a w rajdzie ustępują Al-Attiyahowi już o ponad jedenaście minut.

Czwarty czas na odcinku mieli Denis Krotov i Konstantin Zhiltsov (+10.52 min). Załoga Mini John Cooper Works Buggy awansowała na czwarte miejsce w rajdzie. Są 42 minuty za Alvarezem. Czternaście minut do najszybszych stracili Sebastian Halpern i Bernardo Graue w kolejnym buggy ekipy X-Raid. 

W T4 najszybsi byli Marek Goczał i Łukasz Łaskawiec obejmując prowadzenie w swojej klasie. Po trzech etapach Austin Jones i Gustavo Gugelin tracą do załogi Energylandia Rally Team 3.36 min. Drugi czas na odcinku specjalnym wykręcili Mansour Al Helei i Abdulla Dakhan (+2.01 min). Trójkę uzupełnili Aron Domżała i Maciej Marton awansując na czwartą lokatę w rajdzie.

Dla Michała Goczała i Szymona Gospodarczyka to kolejny dzień z przygodami. Na około setnym kilometrze trasy po skoku skrzywił się drążek stabilizujący. Po wymianie załoga ruszyła dalej, jednak na 50 kilometrów przed metą ukręciła się lewa przednia półoś. Do mety dojechali tylko na tylnym napędzie, zajmując ósme miejsce.

W T3 najszybsi byli Saleh Alsaif i Egor Okhotnikow, wychodząc na prowadzenie w swojej klasie. Rafał Sonik był dziś drugi wśród zawodników jadących na quadach. Manuel Andujar pokonał Polaka o 2.30 min.

W najmocniejszej grupie motocyklistów RallyGP, Konrad Dąbrowski był dziesiąty i utrzymał dziewiątą lokatę w generalce. Najszybciej pojechał Daniel Sanders. Kolejne miejsca zajęli Matthias Walkner (+2.44 min) i Andrew Short (+3:06 min).

Walkner utrzymuje prowadzenie w rajdzie, na drugie miejsce awansował Sanders (+57,6 s), na trzecią lokatę spadł Adrien Van Beveren (+5.39 min).

W stawce 2022 najszybsi ponownie byli Martin Prokop i Viktor Chytka. Erik Van Loon i Sebastien Delaunay w nowej Toyocie Hilux pojechali zaledwie o trzy sekundy wolniej.

Polecane video: