Zasubskrybuj

Zarejestruj się za darmo

  • Szybki dostęp do ulubionych artykułów

  • Zarządzanie powiadomieniami o najświeższych wiadomościach i ulubionych kierowcach

  • Wyraź swoją opinię poprzez komentowanie artykułów

Motorsport prime

Poznaj kontent premium
Zasubskrybuj

Edycja

Polska

Hołowczyc będzie cisnął

Krzysztof Hołowczyc i Łukasz Kurzeja mają za sobą pierwszy dzień rywalizacji w Saudi Baja-Hail, inauguracyjnej rundzie Pucharu Świata w Rajdach Baja 2023.

Po uroczystej ceremonii startu w Hail, zmagania w Saudi Baja otworzył czterokilometrowy prolog. W czwartek ścigano się na szybkiej trasie, po mocno ubitym szutrze. Była to dopiero rozgrzewka przed zmierzeniem się z wyzwaniami regionu pustyni An Nafud w północnej Arabii Saudyjskiej.

Krzysztof Hołowczyc i Łukasz Kurzeja rozpoczęli swój sezon, w którym zaliczą wszystkie rundy pucharu świata, od rezultatu w ścisłej czołówce. To była dla nich pierwsza okazja do jazdy w trybie sportowym w MINI John Cooper Works Rally Plus.

Polacy mieli początkowo szósty czas w samochodowej stawce. Byli o piętnaście sekund wolniejsi od najszybszej załogi, zwycięzców Dakaru 2023 - Nassera Al-Attiyaha i Mathieu Baumela, zasiadających w Toyocie Hilux Overdrive, również w klasy T1+.

Jednak po wieczornej publikacji oficjalnych rezultatów przy wyniku Hołka pojawiła się dwuminutowa kara za ominięcie waypointu. Reprezentanci X-Raidu tym samy wylądowali na końcu tabeli.

- Dzisiaj po oficjalnym starcie rozpoczęliśmy rywalizację. Krótki prolog okazał się dla nas trochę pechowy, po paru kilometrach dobrego tempa wypadliśmy z trasy omijając precyzyjny waypoint, co niestety spowodowało, że oprócz straconych sekund dostaliśmy dwie minuty kary, przez to spadliśmy na koniec stawki i jutro ciśniemy od samego początku. Mamy zamiar wrócić tam, gdzie nasze miejsce - mówił Hołowczyc.

Prawdziwe ściganie rozpocznie się w piątek. Na ten dzień zaplanowano odcinek specjalny Jubbah liczący 230 kilometrów. Pierwsza załoga samochodu na trasę tej próby wyjedzie o godzinie 8.17 polskiego czasu. Będą to Ricardo Ramilo Suarez i Andrei Rudnitski (BRP Can-Am Maverick XRS Turbo).

Dziesiątą pozycję startową mają Al-Attiyah i Baumel, a siedemnastą Hołowczyc i Kurzeja. Przed Polakami będą ruszali Juan Cruz Yacopini i Daniel Oliveras, którzy dysponują Toyotą Hilux Overdrive T1+.

Czytaj również:

Saudi Baja-Hail 2023

Zeszłoroczna trzydniowa impreza na pustyni An Nafud, w pobliżu północno-centralnego miasta Hail, odbyła się w listopadzie. W tym sezonie Saudyjska Federacja Samochodowa i Motocyklowa (SAMF) otrzymała pierwszy slot w kalendarzu pucharu świata (2-4 lutego). Wpłynął na to m.in. fakt, że w Arabii Saudyjskiej wciąż pozostało wiele ekip ze swoimi pojazdami i sprzętem logistycznym po rozegranym niedawno w tym kraju Rajdzie Dakar 2023.

Po czwartkowej przygrywce na prologu, w piątek rywalizacja odbędzie się na dystansie 230 kilometrów, a w sobotę do pokonania jest próba licząca 184 kilometry.

Video: Krzysztof Hołowczyc po prologu Saudi Baja-Hail 2023

Bądź częścią społeczności Motorsport.com

Dołącz do rozmowy
Poprzedni artykuł Hołowczyc rozpoczął sezon
Następny artykuł Hołowczyc pomagał rywalom i kibicom

Najciekawsze komentarze

Nie ma jeszcze żadnych komentarzy. Może chcesz napisać pierwszy?

Zarejestruj się za darmo

  • Szybki dostęp do ulubionych artykułów

  • Zarządzanie powiadomieniami o najświeższych wiadomościach i ulubionych kierowcach

  • Wyraź swoją opinię poprzez komentowanie artykułów

Motorsport prime

Poznaj kontent premium
Zasubskrybuj

Edycja

Polska