Hołowczyc: Jesteśmy zmotywowani jak nigdy

Do tegorocznej edycji zgłosiło się ponad 400 załóg, a wśród nich 101 załóg w samochodach. Na starcie nie zabraknie Krzysztofa Hołowczyca i Łukasza Kurzeji. Wystartują dobrze sobie znanym Mini John Cooper Works Rally, którym będą walczyli o tytuł.

Do głównych faworytów rajdu należą Krzysztof Hołowczyc/Łukasz Kurzeja, Yazeed Al Rajhi/Michael Orr (Toyota Hilux Overdrive) i Yasir Seaidan/Alexey Kuzmich (MINI John Cooper Works Rally), a także cała koalicja bardzo szybkich portugalskich kierowców.

Walka o tytuł w pucharze Europy będzie rozgrywała się pomiędzy Hołowczycem i Al Rajhi’m. Niewątpliwie statystyki przemawiają na korzyść Hołowczyca, który dwukrotnie wygrywał już ten rajd.

- Jesteśmy zmotywowani jak nigdy, bardzo lubię odcinki o takim charakterze jak w Portugalii - powiedział Krzysztof Hołowczyc. - Jeśli prognozy pogody się sprawdzą zapowiada nam się deszczowy rajd, na co osobiście bym się nie pogniewał. Odcinki i specyfikacja samochodu sprawiają, że Mini prowadzi się prawie tak dobrze jak samochód z rajdów płaskich. Dynamiczna trasa pozwala mi wykorzystać balans samochodu i jego ogromne możliwości. Liczę, że wszyscy wrócimy z ogromnymi bananami na twarzy.

Rajd Baja Portalegre 500 liczy dystans 425 kilometrów. W piątek zostaną rozegrane dwa odcinki specjalne - odcinek kwalifikacyjny (5 km) oraz oes liczący 70 km. W sobotę zawodników czeka już prawdziwe wyzwanie - dwa odcinki specjalne OS3 - 150 km i OS4 - 200 km.

Polacy w Baja Portalegre

Paweł Molgo i Maciej Marton jadą Fordem F-150. W klasyfikacji mistrzostw Portugalii w Daciach Duster zgłoszeni są Wojciech Musiał/Wojciech Jermakow i Michał Cebula/Mariusz Pietrzycki. Magdalena Zając pilotowana przez Jacka Czachora wsiądzie za kierownicę Toyoty Land Cruiser.

Wśród motocyklistów zobaczymy Konrada Dąbrowskiego, lidera w klasyfikacji FIM Junior Bajas Wold Cup 2021.

Polecane video: