Zasubskrybuj

Zarejestruj się za darmo

  • Szybki dostęp do ulubionych artykułów

  • Zarządzanie powiadomieniami o najświeższych wiadomościach i ulubionych kierowcach

  • Wyraź swoją opinię poprzez komentowanie artykułów

Motorsport prime

Poznaj kontent premium
Zasubskrybuj

Edycja

Polska

Kara dla Hołowczyca

Krzysztof Hołowczyc i Łukasz Kurzeja spadli na trzecie miejsce Saudi Baja-Hail w efekcie kary nałożonej na nich po drugim etapie.

Oglądaj: Saudi Baja-Hail 2023 - Dzień 3

Saudi Baja-Hail otworzyło tegoroczny Puchar Świata w Rajdach Baja, w którym Krzysztof Hołowczyc i Łukasz Kurzeja zaliczą pełny program startów w ramach przygotowań do Dakaru 2024.

Hołowczyc za kierownicą MINI John Cooper Works Rally Plus stajni X-Raid pokazał mocne tempo w pierwszym starcie w tym roku, które zaowocowało drugim miejscem w rajdzie rozegranym na północy Arabii Saudyjskiej. Szybsi byli tylko zwycięzcy Dakaru 2023 - Nasser Al-Attiyah i Mathieu Baumel.

Kilka godzin po rajdzie dopisano jednak Polakom 15 minut kary co zepchnęło ich na trzecią pozycję.

Sankcję nałożono za przekroczenie prędkości na drugim etapie w strefie neutralnej, gdzie obowiązujący limit wynosił 30 km/h.

Tuż po rajdzie Hołowczyc i Kurzeja zwrócili uwagę organizatorowi, że strefa ograniczenia prędkości była źle oznakowana i wyznaczona w innym miejscu niż zapisano to w książce drogowej. Władze rajdu przyznały im rację. Jednak wbrew wcześniejszym zapewnieniom kilka godzin po zawodach wpisano Polakom i tylko im wspomnianą karę. Zespół prawdopodobnie złoży w FIA odwołanie od decyzji ZSS.

Podsumowanie Saudi Baja-Hail:

- To dla nas bardzo udany powrót na pustynię, gdzie ja nie ścigałem się przez ostatnie 8 lat a dla Łukasza był to debiut. Start okazał się dla nas prawdziwą przygodą. Zdarzyły nam się małe błędy nawigacyjne, przekroczenie prędkości i pomoc w wypadku innej załogi na trasie. Jednak dla mnie najważniejsze jest to, że nadal prezentujemy bardzo dobre tempo i jazda sprawia mi olbrzymią radość. Nowe MINI to świetny samochód, którym z pewnością jeszcze nie raz staniemy na podium - mówił Hołowczyc.

- Jestem naprawdę zmęczony i bardzo zadowolony. To było dla mnie wyzwanie, nowy samochód, pustynia i zupełnie inne trasy. Nie będę ukrywał, że się stresowałem. Jednak jak to się mówi, nie taki diabeł straszny…. Jestem pod ogromnym wrażeniem tempa Hołka, który proszę pamiętać dopiero się rozkręca - powiedział Kurzeja.

Kolejną imprezą w kalendarzu pucharu jest Qatar International Baja. Zawody zaplanowano w terminie 16-18 marca.

Video: Krzysztof Hołowczyc po Saudi Baja-Hail 2023

Bądź częścią społeczności Motorsport.com

Dołącz do rozmowy
Poprzedni artykuł Mocny początek Hołowczyca
Następny artykuł Loeb znów w akcji

Najciekawsze komentarze

Nie ma jeszcze żadnych komentarzy. Może chcesz napisać pierwszy?

Zarejestruj się za darmo

  • Szybki dostęp do ulubionych artykułów

  • Zarządzanie powiadomieniami o najświeższych wiadomościach i ulubionych kierowcach

  • Wyraź swoją opinię poprzez komentowanie artykułów

Motorsport prime

Poznaj kontent premium
Zasubskrybuj

Edycja

Polska