Koszmar faworyta mistrzostw świata

Sam Sunderland, reprezentant Red Bull GasGas Factory Racing, brał w piątek udział w shakedownie przed nadchodzącym rajdem. Podczas testów po przejechaniu przez jedną z wydm wpadł w spore zagłębienie. Mocne uderzenie spowodowało, że złamał nogę w kostce.

Brytyjczyk ciężko pracował, aby wrócić do pełnej sprawności po kraksie zaliczonej na początku Rajdu Dakar 2023. Niestety kolejna poważna kontuzja wykluczyła obrońcę tytułu w W2RC z rywalizacji.

Motocyklista początkowo rozważał przystąpienie do pięcioetapowych zawodów, ale jak sam przyznał, nie byłby w stanie jechać na maksimum swoich możliwości. Ryzykowałby bowiem pogłębienie kontuzji.

Ma nadzieję wrócić do rywalizacji w kolejnej rundzie mistrzostw świata, w Meksyku, gdzie GasGas będzie reprezentowany również przez Daniela Sandersa.

- Wiadomość o kontuzji Sama była strasznym ciosem dla całego zespołu Red Bull GasGas Factory Racing - powiedział szef stajni, Norbert Stadlbauer. - Brał udział w ostatnich testach przed zawodami, przejechał przez wydmę i wylądował w dziurze, w wyniku czego złamał kostkę. To wielka szkoda, zwłaszcza po całej ciężkiej pracy, jaką włożył, aby przystąpić do tego rajdu po tym, jak wycofał się z Dakaru.

- To niestety oznacza, że GasGas nie będzie reprezentowany podczas drugiej rundy mistrzostw świata - dodał. - Natomiast już teraz czekamy na trzecią i powrót naszych chłopców na motocykle. Cały zespół życzy Samowi wszystkiego najlepszego i szybkiego powrotu do zdrowia.

Abu Dhabi Desert Challenge odbędzie się w dniach 26 lutego - 3 marca.