Zasubskrybuj

Zarejestruj się za darmo

  • Szybki dostęp do ulubionych artykułów

  • Zarządzanie powiadomieniami o najświeższych wiadomościach i ulubionych kierowcach

  • Wyraź swoją opinię poprzez komentowanie artykułów

Motorsport prime

Poznaj kontent premium
Zasubskrybuj

Edycja

Polska

Kosztowny błąd Al-Attiyaha

Nasser Al-Attiyah i Mathieu Baumel choć wygrali trzeci etap Abu Dhabi Desert Challenge, musieli wycofać się z rajdu.

Nasser Al-Attiyah, Mathieu Baumel, Toyota Hilux

Nasser Al-Attiyah, Mathieu Baumel, Toyota Hilux

irina Petrichei

W środę uczestnicy drugiej rundy Mistrzostw Świata w Rajdach Terenowych 2023 zmierzyli się z etapem o długości 303 km, w tym dystans odcinka specjalnego wynosił 266 km.

W stawce samochodowej najszybsi byli dotychczasowi liderzy Abu Dhabi Desert Challenge - Nasser Al-Attiyah i Mathieu Baumel. W etapowym triumfie nie przeszkodziło im dachowanie tuż przed metą odcinka, ale w dalszej rywalizacji w rajdzie już tak.

Sebastien Loeb i Fabian Lurquin (Prodrive Hunter) byli wolniejsi od katarsko-francuskiego duetu o 48 sekund.

Po wczorajszych problemach z Toyotą Hilux, do akcji powrócili Henk Lategan i Brett Cummings (+6.59), ale jako że nie są zgłoszeni do mistrzostw świata, na najniższym stopniu oesowego podium w W2RC stanęli Yazeed Al Rajhi i Timo Gottschalk, również zasiadający w Toyocie (+8.44).

Po dotarciu na biwak Al-Attiyah nie usłyszał dobrych wieści o swojej Toyocie. Sędziowie dopatrzyli się uszkodzenia klatki bezpieczeństwa w jego aucie, a to oznacza, że jutro nie przystąpi do rywalizacji.

Tym samym nowym liderem rajdu są Al Rajhi i Gottschalk. Na drugie miejsce awansowali Martin Prokop i Viktor Chytka z ekipy Benzina Orlen Team. Są dziesięć minut za załogą Hiluxa. W trójce mieszczą się Denis Krotov i Konstantin Zhiltsow, dysponujący Mini John Cooper Works Rally Plus.

Magdalena Zając i Jacek Czachor mieli trzynasty czas dnia w T1, a w generalce klasy widnieją o jedną pozycję wyżej.

Galeria zdjęć z rajdu

 

Wczorajsi zwycięzcy kategorii T3 - Mattias Ekstrom i Emil Bergkvist nie cieszyli się zbyt długo z pomyślnej passy. Znów dały znać o sobie problemy z ich Maverickiem, a dokładniej na 66 kilometrze doszło do awarii silnika.

Natomiast najszybciej w grupie tej pojechali Mitch Guthrie i Kevin Walch. Claude Fournier i Szymon Gospodarczyk uplasowali się na piętnastej lokacie. Prowadzą natomiast Seth Quintero i Dennis Zenz, wyprzedzając kolegów z Red Bull Off-Road Junior Team - Austina Jonesa i Gustavo Gugelmina aż o ponad 27 minut.

W T4 w końcówce próby przycisnęli Rokas Baciuska i Oriol Vidal. Wtorkowi zwycięzcy, Mansour Al Helei i Mohamed Al Hamri, tym razem musieli zadowolić się drugim czasem (+4.53) i spadli na trzecie miejsce w rajdzie. Baciuska nadal prowadzi, z zapasem osiemnastu minut i czterech sekund nad Pau Navarrą i Miką Metge oraz kolejnych piętnastu sekund nad wspomnianą załogą formacji Abu Dhabi Team.

 

Pośród motocyklistów, w pierwszej chwili zwycięzcą dnia został ogłoszony Pablo Quintanilla. Radość zawodnika Hondy jednak nie trwała zbyt długo, gdyż dopisano mu dwie minuty kary za przekroczenie prędkości w strefie, w której taki limit obowiązywał.

Tym samym pierwszy raz w tegorocznej edycji etap zapisał na swoje konto Toby Price (KTM). Quintanillę sklasyfikowano szesnaście sekund za nim. Dziewiętnaście sekund stracił Skyler Howes zasiadający na Husqvarnie. Czwarty był Ignacio Cornejo z Hondy, a piąty jego kolega zespołowy Adrien Van Beveren, który utrzymał prowadzenie w rajdzie, z przewagą 43 sekund nad ukaranym dziś Chilijczykiem. Price jest trzeci (+2.56).

W klasie Rally2 Paolo Lucci (BAS World KTM Racing) pokonał o 6.37 Jean-Loupa Lepana (Duust Diverse Racing) i o 10.37 Tobiasa Ebstera (SRG Motorsports). Dołożył także kolejne minuty Toniemu Mulecowi (BAS World KTM Racing) i Konradowi Dąbrowskiemu (Duust Diverse Racing).

W klasyfikacji W2RC Lucci ma ponad 23 minuty przewagi nad Lepanem i ponad 33 nad Dąbrowskim.

Pośród zawodników zasiadających na quadach do wygrywania wrócił Abdulaziz Ahli umacniając się na prowadzeniu. Wczorajszy zwycięzca i drugi zawodnik rajdu Laisvydas Kancius ustąpił mu o dwie minuty. Paweł Otwinowski wrócił dziś do jazdy i miał szósty czas.

Do końca rajdu pozostały dwa etapy. W czwartek ściganie odbędzie się na dystansie 308 kilometrów. 48 procent charakterystyki próby stanowią wydmy, a 42 procent sekcje piaszczyste. Wraz z liczącymi 149 kilometrów dojazdówkami, to kolejna pętla w okolicach Qasr Al Sarab.

Video: Drugi etap Abu Dhani Desert Challenge 2023

Bądź częścią społeczności Motorsport.com

Dołącz do rozmowy
Poprzedni artykuł Awans Prokopa, kary dla Loeba
Następny artykuł Odpowiedź Loeba, Prokop wysoko

Najciekawsze komentarze

Nie ma jeszcze żadnych komentarzy. Może chcesz napisać pierwszy?

Zarejestruj się za darmo

  • Szybki dostęp do ulubionych artykułów

  • Zarządzanie powiadomieniami o najświeższych wiadomościach i ulubionych kierowcach

  • Wyraź swoją opinię poprzez komentowanie artykułów

Motorsport prime

Poznaj kontent premium
Zasubskrybuj

Edycja

Polska