Zasubskrybuj

Zarejestruj się za darmo

  • Szybki dostęp do ulubionych artykułów

  • Zarządzanie powiadomieniami o najświeższych wiadomościach i ulubionych kierowcach

  • Wyraź swoją opinię poprzez komentowanie artykułów

Motorsport prime

Poznaj kontent premium
Zasubskrybuj

Edycja

Polska

Podium dla ORLEN Team w stawce juniorów

Motocykliści ORLEN Team zakończyli we wtorek zmagania na trasie bardzo wymagającego Silk Way Rally, którego trasa liczyła ponad 5 tysięcy km i prowadziła przez terytorium trzech krajów: Rosji, Mongolii i Chin. Obaj zawodnicy stanęli także na podium klasyfikacji juniorów.

Adam Tomiczek, Husqvarna FR 450 Rally

Autor zdjęcia: Orlen Team

Tegoroczna edycja była pierwszą, w której wystartowali motocykliści. Ostatni etap rajdu wymagał od zawodników pokonania 556 km z Jiayuguan do Dunhuang, z czego niemal połowę, bo 255 km stanowił odcinek specjalny. Adam Tomiczek pokonał wtorkową trasę w czasie 2:56:40, co dało mu 11. miejsce, Maciej Giemza na mecie zameldował się z 14. czasem, który wyniósł 3:04:11. Samo ukończenie tak trudnego rajdu dla wielu zawodników było dużym osiągnięciem.

– 5000 km jedwabnym szlakiem to wyzwanie zarówno dla zawodników, sprzętu jak i całego zespołu. Po 10 dniach zmagań w ciężkim terenie, ekstremalnych warunkach pogodowych i trudnej nawigacji ostatecznie zajmuję 8. lokatę w klasyfikacji generalnej zawodów oraz 2. pozycję w klasyfikacji juniorskiej. To był bardzo trudny i długi rajd. Zadowolony z uzyskanego wyniku oraz bogatszy w nowe doświadczenia wracam do domu przepakować walizki, bo już w przyszłą środę ruszam na Baja Aragon. Dziękuje całemu zespołowi za kawał dobrej roboty – powiedział na mecie Adam Tomiczek, który dzięki dobremu występowi na wielodniowym rajdzie poszerzy listę swoich dotychczasowych osiągnięć.

Radości nie ukrywał Maciej Giemza, który przez ostatnie kilka dni musiał się zmagać nie tylko z wymagającą trasą.

– Bardzo się cieszę, że dojechałem do mety tak długiego rajdu. Myślę, że moje tempo podczas tych 10 dni było dobre, na pewno lepsze niż to, jakim jechałem podczas Dakaru. To dobrze świadczy o okresie przygotowawczym. Teraz na pewno więcej czasu będziemy spędzać na motocyklach dakarowych. Rajd Silk Way był bardzo trudny, dla mnie osobiście najtrudniejsze były 3 ostatnie dni w Chinach, ze względu na chorobę lokomocyjną. Na pewno jestem zadowolony z tego tempa, jakie miałem podczas przejazdów przez terytorium Rosji i Mongolii. Już za tydzień czeka nas rajd Baja Aragon, więc musimy wracać do domu i jak najszybciej się regenerować. Reasumując, z występu w rajdzie Silk Way jestem zadowolony w 80 procentach – podsumował swój występ Maciej Giemza.

Zwycięzcą rajdu w kategorii motocykli został Sam Sunderland, który 10 etapów rajdu Silk Way pokonał w łącznym czasie 26:12:47. Obok niego na podium stanęli również Andrew Short oraz Adrien Wan Beveren. W klasyfikacji juniorów triumfował Luciano Benavides przed Adamem Tomiczkiem i Maciejem Giemzą.

Maciej Giemza, Husqvarna FR 450 Rally

Maciej Giemza, Husqvarna FR 450 Rally

Photo by: Orlen Team

Bądź częścią społeczności Motorsport.com

Dołącz do rozmowy
Poprzedni artykuł Sonik: Każdy z nas potraktował Silk Way Rally jak Dakar
Następny artykuł Sprawdzona formuła Orlen Baja Poland

Najciekawsze komentarze

Nie ma jeszcze żadnych komentarzy. Może chcesz napisać pierwszy?

Zarejestruj się za darmo

  • Szybki dostęp do ulubionych artykułów

  • Zarządzanie powiadomieniami o najświeższych wiadomościach i ulubionych kierowcach

  • Wyraź swoją opinię poprzez komentowanie artykułów

Motorsport prime

Poznaj kontent premium
Zasubskrybuj

Edycja

Polska