Zasubskrybuj

Zarejestruj się za darmo

  • Szybki dostęp do ulubionych artykułów

  • Zarządzanie powiadomieniami o najświeższych wiadomościach i ulubionych kierowcach

  • Wyraź swoją opinię poprzez komentowanie artykułów

Motorsport prime

Poznaj kontent premium
Zasubskrybuj

Edycja

Polska

Polacy na mecie w Portugalii

Łukasz Zoll razem z zespołem BOMBA Rally Raid Team zajął czternaste miejsce w klasyfikacji generalnej, oraz 7 w klasie E, podczas 23 edycji 24Horas TT Vila de Fronteira. Zespół zameldowała się na mecie portugalskiego klasyka z czasem 24:07:58.245 po przejechaniu 104 okrążeń 17 kilometrowego toru

BOMBA Rally Raid Team

- Jesteśmy na mecie wyścigu i to jest dla mnie ogromny sukces. Poprzednie dwie edycje skończyły się dla nas przedwcześnie. Jadąc do Portugalii powiedzieliśmy sobie, do trzech razy sztuka. Tym razem musi się udać i będziemy na mecie - komentuje na gorąco Łukasz Zoll

Kierowcy zespołu już w pierwszych godzinach wyścigu narzucili dobre tempo jazdy, które pozwoliło objąć prowadzenie w wyścigu. Potem skutecznie utrzymywali piąte miejsce w klasyfikacji generalnej. Wraz z nadejściem nocy warunki znacznie się pogorszyły i wtedy doszło do incydentu na torze.

- Pomimo, że organizator zadbał o bardzo dobre przygotowanie trasy po kilkunastu godzinach pojawiły się ogromne, głębokie koleiny, których przejechanie, szczególnie w wąskich partiach nitki toru, stało się sporym wyzwaniem szczególnie w nocy. Podczas przejazdu właśnie przez taką partię wybiło samochód i zatrzymał się na boku. Możemy mówić o dużym szczęściu, gdyż zaraz obok był betonowy przepust. Zderzenie z tą przeszkodą z pewnością zakończyłoby naszą dalszą rywalizację - opisuje sytuację, która spotkała kolegę z zespołu, Łukasz Zoll

Zespół mechaników skutecznie usunął szkody spowodowane opuszczeniem toru oraz usterkę elektryczną co pozwoliło na powrót do rywalizacji.

- Po tym zdarzeniu zapadła w zespole decyzja, że oszczędzamy samochód, paliwo oraz co najważniejsze własne siły i robimy wszystko aby zameldować się na mecie wyścigu. Plan został zrealizowany - dodaje.

Razem z Łukaszem w zespole BOMBA Rally Raid Team o sukces walczyli Adam Bomba, Jacek Soboń, Mikołaj Otto oraz Pedro Dias da Silva. Propulsion z numerem 14 był jedynym samochodem z Polski który stanął na starcie do wyścigu w Portugalii w miniony weekend.

Bądź częścią społeczności Motorsport.com

Dołącz do rozmowy
Poprzedni artykuł Trasa Dakaru odsłonięta
Następny artykuł Dakarowy trening z Polakami

Najciekawsze komentarze

Nie ma jeszcze żadnych komentarzy. Może chcesz napisać pierwszy?

Zarejestruj się za darmo

  • Szybki dostęp do ulubionych artykułów

  • Zarządzanie powiadomieniami o najświeższych wiadomościach i ulubionych kierowcach

  • Wyraź swoją opinię poprzez komentowanie artykułów

Motorsport prime

Poznaj kontent premium
Zasubskrybuj

Edycja

Polska