Przygońskiemu zabrakło 8 sekund
Kubie Przygońskiemu zabrakło 8 sekund do wygrania oesu na czwartym etapie Qatar Cross Country Rally.
Najszybszy okazał się Yazeed al-Rajhi, który po Dakarze zmienił zespół z X-raidu na Overdrive Racing.
Drugi odcinek na dzisiejszym etapie mierzył 121,41 km. Za al-Rajhim i Przygońskim znaleźli się w wynikach Yasir Seaidan (+28) i Bernhard ten Brinke (+1.03). Otwierający trasę Nasser al-Attiyah stracił 2.02.
– Dziś mieliśmy mniej szczęścia - mówi Kuba Przygoński. - Na pierwszych 80 km zaliczyliśmy trzy przebite opony. Wymiana każdego koła kosztowała nas stratę dwóch minut. Najgorsze jednak było to, że musieliśmy później jechać bardzo ostrożnie i uważać na każdy kamień. Mamy tylko trzy zapasowe koła i przebicie opony po raz czwarty oznaczałoby, że nie ukończymy odcinka. Mieliśmy trochę kłopotów, ale na szczęście jesteśmy na mecie. Celem na jutrzejszym, ostatnim odcinku będzie atak na Yazeeda. Musimy bardzo szybko pojechać, bo mamy trochę straty.
W łącznych wynikach Nasser wyprzedza Yazeeda o 12.33, Kubę Przygońskiego o 15.47. Na jutrzejszym, końcowym etapie QCCR zaplanowano oes o długości 263,88 km.
Bądź częścią społeczności Motorsport.com
Dołącz do rozmowyUdostępnij lub zapisz ten artykuł
Subskrybuj i uzyskaj dostęp do Motorsport.com za pomocą blokera reklam.
Od Formuły 1 po MotoGP relacjonujemy prosto z padoku, ponieważ kochamy nasz sport, tak jak Ty. Aby móc nadal dostarczać nasze fachowe dziennikarstwo, nasza strona korzysta z reklam. Mimo to chcemy dać Ci możliwość korzystania z witryny wolnej od reklam i nadal używać ad-blockera.
Najciekawsze komentarze