Silnik z DTM, MGU z Formuły E
W Neuburgu powstaje pierwszy dakarowy prototyp Audi.
Audi Dakar 2022 teaser
Audi
W maju poznamy kierowców fabrycznego zespołu. Roll-out przewidziano pod koniec czerwca, prezentację samochodu w lipcu, a potem ruszy intensywny program testowy przed debiutem w Rajdzie Dakar 2022.
Samochód buduje Audi Sport, a partnerem projektu jest Q Motorsport - siostrzana firma X raidu, kierowana przez Svena Quandta. Q Motorsport zajmie się prowadzeniem dakarowego zespołu wspólnie z Audi Sport.
Układ generator/silnik elektryczny pochodzi z Formuły E. Zespoły Audi Sport ABT Schaeffler i Envision Virgin Racing otrzymały nową jednostkę napędową Audi e-tron FE07 przed sezonem 2020-21. W terenowym Audi wykorzystane zostaną trzy MGU - po jednym na każdą oś i trzeci jako generator do ładowania baterii podczas jazdy.
- Oczywiście, musieliśmy wprowadzić modyfikacje, ponieważ pustynia przynosi inne wyzwania niż uliczne tory, na których ścigamy się w Formule E: piasek, skoki, bardzo długie odcinki - mówi odpowiedzialny za projekt Andreas Roos, poprzednio zajmujący się aktywnością firmy w DTM. - W zasadzie możemy jednak budować na ekspertyzie z Formuły E, jak również na naszych doświadczeniach z prototypami Le Mans i napędem e-tron quattro.
Audi samo przygotowuje wysokonapięciowe baterie (dostawcą baterii w Formule E jest McLaren Applied). Energię do ładowania baterii zapewni czterocylindrowy silnik TFSI, wykorzystywany w DTM.
- Ten silnik jest niewiarygodnie wydajny i dopracowany pod względem masy oraz zużycia paliwa - wyjaśnia Andreas Roos. - Ważną rzeczą jest to, że układ napędowy będzie w pełni elektryczny. Wykorzystamy silnik TFSI jedynie do ładowania baterii na odcinkach specjalnych. Baterie muszą być ładowane podczas jazdy, bo na pustyni nie ma innej opcji.
Na dojazdówkach Audi będzie korzystać wyłącznie z elektrycznych silników.
Bądź częścią społeczności Motorsport.com
Dołącz do rozmowyUdostępnij lub zapisz ten artykuł
Subskrybuj i uzyskaj dostęp do Motorsport.com za pomocą blokera reklam.
Od Formuły 1 po MotoGP relacjonujemy prosto z padoku, ponieważ kochamy nasz sport, tak jak Ty. Aby móc nadal dostarczać nasze fachowe dziennikarstwo, nasza strona korzysta z reklam. Mimo to chcemy dać Ci możliwość korzystania z witryny wolnej od reklam i nadal używać ad-blockera.
Najciekawsze komentarze