Udany początek nowej współpracy
Poniedziałkowy prolog otworzył rywalizację w Abu Dhabi Desert Challenge, drugiej rundzie Mistrzostw Świata w Rajdach Terenowych 2024.
Po styczniowym Dakarze, na przełomie lutego i marca przyszła pora na drugą odsłonę serii W2RC. Dzisiaj w Zjednoczonych Emiratach Arabskich uczestnicy przystąpili do walki w jednym z najbardziej wymagających rajdów cross-country.
Poniedziałkowy, pięciokilometrowy prolog stanowił jedynie wstęp do kolejnych pięciu etapów, które znalazły się w harmonogramie 33 edycji
Abu Dhabi Desert Challenge.
Nasser Al-Attiyah udanie rozpoczął współpracę z nowym pilotem, Edouardem Boulangerem, który wcześniej nawigował Stephane’a Peterhansela. Załoga Huntera o cztery sekundy pokonała zasiadających w Toyocie Hilux Guillaume'a de Meviusa i Xaviera Panseriego.
Dalej, z takim samym czasem, gorszym o sześć sekund, znalazły się trzy załogi: Martin Prokop i Viktor Chytka w Fordzie Raptorze w barwach ORLEN Jipocar Team, reprezentanci fabrycznej stajni Toyoty Lucas Moraes i Armando Monleon oraz jedni z faworytów imprezy, Yazeed Al-Rajhi i Timo Gottschalk dysponujący Hiluxem ekipy Overdrive Racing.
Martin Prokop, Viktor Chytka, Raptor RS Cross Country
W kategorii Challenger Cristina Gutierrez powróciła do punktu wyjścia z Dakaru, wraz z Pablo Moreno Huete wykręcając najlepszy czas. 29 sekund za nią uplasowali się również ścigający się Taurusem Nicolas Cavigliasso i Valentina Pertegarini.
W stawce SSV niespodziewanie najlepszym rezultatem popisali się Mansour Al Helei i Khalid Al Kendi (Can-Am Maverick XRS Turbo RR). Pietro Cinotto, którego po raz pierwszy pilotuje Szymon Gospodarczyk, rozpoczął walkę od piątego wyniku. Robert Szutkowski i Albert Gryszczuk oraz Piotr Beaupre i Jarosław Kazberuk, którzy podobnie jak włosko-polski duet jadają Polarisami, mieli kolejno dwunasty i czternasty czas.
Konrad Dąbrowski
Ross Branch spisał się najlepiej w motocyklowej stawce. Piąty Konrad Dąbrowski (KTM 450 Rally Replica) ustąpił reprezentantowi fabrycznej stajni o dziesięć sekund w generalce, był trzeci w stawce Rally2. Filip Grot (KTM 450 Rally Replica) był wolniejszy o 44 sekundy, a Jacek Bartoszek (Husqvarna 450 Rally) o niespełna półtorej minuty.
Dąbrowski początkowo widniał na pierwszym miejscu w Rally2. Później jednak organizator dokonał zmian w tabeli z wynikami.
- Bardzo się cieszę, że rozpocząłem rajd swoim pierwszym zwycięstwem w klasie Rally2 oraz w top 3 w generalce. Prolog był krótki, ale było na nim dużo zabawy/ Nie mogę się doczekać aż wyruszymy jutro w nasz pierwszy długi odcinek tych zawodów - mówił początkowo Dąbrowski.
- Wygląda na to, że organizator narobił bałaganu z wynikami - dodał później. - Z jakiegoś powodu spadłem na miejsce 5 w generalce i 3 w Rally2. Nie jest to miła wiadomość na koniec dnia, ale mimo wszystko jest to dobre rozpoczęcie rajdu.
Pośród zawodników zasiadających na quadach najmocniejsze tempo narzucił Kamil Wiśniewski z ORLEN Team.
We wtorek rywalizacja rozgrywać się będzie na trasie liczącej blisko 250 kilometrów, pętli w okolicach Al Dhannah City.
Kamil Wiśniewski
Bądź częścią społeczności Motorsport.com
Dołącz do rozmowyUdostępnij lub zapisz ten artykuł
Najciekawsze komentarze
Subskrybuj i uzyskaj dostęp do Motorsport.com za pomocą blokera reklam.
Od Formuły 1 po MotoGP relacjonujemy prosto z padoku, ponieważ kochamy nasz sport, tak jak Ty. Aby móc nadal dostarczać nasze fachowe dziennikarstwo, nasza strona korzysta z reklam. Mimo to chcemy dać Ci możliwość korzystania z witryny wolnej od reklam i nadal używać ad-blockera.