Awaria Sordo
Dani Sordo, który walczył z Sebastienem Ogierem o fotel lidera Rajdu Meksyku na koniec pierwszego etapu rywalizacji, zatrzymał się na dojazdówce do siódmego odcinka specjalnego.
Według nieoficjalnych informacji w Hyundaiu i20 Coupe WRC doszło do awarii alternatora lub akumulatora.Oes Las Minas najszybciej pokonał Ott Tanak. Estończyk był lepszy od Esapekki Lappiego (+0,2) i Jari-Mattiego Latvali (+1,8). Czwarty czas zanotował Elfyn Evans (+2,4), a piąty Thierry Neuville (+2,8). Stawkę WRC uzupełnili Kris Meeke (+3,4) i Sebastien Ogier (+6,6), który złapał kapcia.- To był normalny dzień bez błędów. Zrobiłem wszystko, co mogłem. Było bardzo ciężko, ale tak już jest. Pod koniec miałem dobre wyczucie auta i bawiłem się. Jutro powinno być lepiej z lepszą pozycją startową - podsumował Tanak.- Było podstępnie. Przez 60% oesu było całkiem dobrze, ale nie czułem się pewnie, ponieważ znikała przyczepność w zakrętach. Nie wiem, jak powinienem sobie z tym radzić - mówił Lappi.- Bez problemów. Jest gorąco jak u wszystkich. To nie był perfekcyjny oes. Jest bardzo luźno i ślisko. W niektórych miejscach pojechałem za szeroko - relacjonował Evans.- Rzadko poddaję się, ale dziś nie miałem szans, by walczyć. Miałem dobry przejazd, ale coś jest nie tak - mówił Neuville.- Było bardzo źle. To zaczęło się na poprzednim odcinku. Starałem się dobrze pokonać oes - tłumaczył Meeke, w którego Yarisie unosiło się sporo kurzu.- Złapałem kapcia, ale jest w porządku. Straciliśmy trochę i prawdopodobnie pierwsze miejsce, ale nadal mamy dobrą pozycję na jutro - mówił Ogier, który nie wiedział o awarii Sordo.Liderem rajdu przed superoesami V-Power Shell Stage pozostał Sebastien Ogier. Na drugie miejsce awansował Elfyn Evans (+10,9), a na trzecie Kris Meeke (+18,7). Czwarty jest Jari-Matti Latvala (+28,4), piąty Esapekka Lappi (+36,3), a szósty Ott Tanak (+37,1).fot. Hyundai Motorsport
Bądź częścią społeczności Motorsport.com
Dołącz do rozmowyUdostępnij lub zapisz ten artykuł
Subskrybuj i uzyskaj dostęp do Motorsport.com za pomocą blokera reklam.
Od Formuły 1 po MotoGP relacjonujemy prosto z padoku, ponieważ kochamy nasz sport, tak jak Ty. Aby móc nadal dostarczać nasze fachowe dziennikarstwo, nasza strona korzysta z reklam. Mimo to chcemy dać Ci możliwość korzystania z witryny wolnej od reklam i nadal używać ad-blockera.
Najciekawsze komentarze