Breen dachował
Craig Breen, który zajmował czwarte miejsce w klasyfikacji generalnej Rajdu Australii, kontynuował złą passę Citroena i po wczorajszej przygodzie Krisa Meeke'a i dzisiejszej Stephane'a Lefebvre'a Irlandczyk dachował swoim C3 WRC.
Pechowy okazał się blisko 32-kilometrowy oes Bucca16. Załodze nic się nie stało.Oes na swoje konto zapisał Hayden Paddon, który okazał się szybszy od Esapekki Lappiego (+3,7) oraz Elfyna Evansa (+8,5). Czołowa trójka podobnie jak na poprzednim odcinku uniknęła mocnych opadów deszczu.- W połowie odcinka padał deszcz. On przychodzi i odchodzi. W ten weekend znaleźliśmy pewne rzeczy, które wpływały na moją pewność w tym roku. Niestety już jest trochę za późno - mówił Paddon.- Mamy problemy ze zmianą biegów - informował Evans.Czwartym czasem popisał się Sebastien Ogier (+13,0), a piątym Ott Tanak (+14,5). Kolejne lokaty wywalczyli Jari-Matti Latvala (+26,8), Thierry Neuville (+35,9), Andreas Mikkelsen (+1:31,3) oraz Kris Meeke (+1:35,6).- Mam sporo problemów. Przez cały weekend mam ten sam kłopot ze zmianą biegów. Trasa dla nas była głównie sucha - relacjonował Ogier.- Jazda w deszczu jest bardzo trudna. Końcówka była sucha i jak na razie nie jest ekstrmalnie - oceniał Tanak.- Przyszedł deszcz i po starcie było bardzo ślisko. Nie chciałem ryzykować i przejechałem odcinek. Mamy też nieco mniej mocy silnika. Musimy jechać i sprawdzić to - tłumaczył Latvala.- Nadal jest w porządku. W deszczu nie mogłem zrobić nic więcej. Staram się jechać jak najlepiej - mówił Neuville.- Warunki są bardzo zmienne. Deszcz przychodzi i odchodzi. Jadę bezpiecznie i oszczędzam opony na później. Bardzo łatwo można popełnić błąd - mówił Mikkelsen.- To przerażające. Jest jak w piekle. Jazda przypomina poruszanie się po lodzie. Byliśmy blisko drzew - komentował Meeke.W klasyfikacji generalnej Neuville ma 9,9 sekundy przewagi nad Latvalą. Trzeci jest Tanak (+21,3), czwarty Paddon (+47,5), a piąty Ogier (+2:23,8).fot. Citroen Racing
Bądź częścią społeczności Motorsport.com
Dołącz do rozmowyUdostępnij lub zapisz ten artykuł
Subskrybuj i uzyskaj dostęp do Motorsport.com za pomocą blokera reklam.
Od Formuły 1 po MotoGP relacjonujemy prosto z padoku, ponieważ kochamy nasz sport, tak jak Ty. Aby móc nadal dostarczać nasze fachowe dziennikarstwo, nasza strona korzysta z reklam. Mimo to chcemy dać Ci możliwość korzystania z witryny wolnej od reklam i nadal używać ad-blockera.
Najciekawsze komentarze