Zasubskrybuj

Zarejestruj się za darmo

  • Szybki dostęp do ulubionych artykułów

  • Zarządzanie powiadomieniami o najświeższych wiadomościach i ulubionych kierowcach

  • Wyraź swoją opinię poprzez komentowanie artykułów

Motorsport prime

Poznaj kontent premium
Zasubskrybuj

Edycja

Polska

Brezova dla Łukjaniuka

Aleksiej Łukjaniuk uzyskał najlepszy czas na 7-kilometrowym oesie Brezova i odrobił do liderującego w Rajdzie Barum Jana Kopecky'ego 0,8 sekundy.

Taki sam czas jak kierowca Skody uzyskał Vaclav Pech, który był lepszy od Bryana Bouffiera (+1,9), Josha Moffetta (+4,6) oraz Pavla Valouska (+4,7). Oes po problemach zdrowotnych jednego z kibiców rozpoczął się z 15-minutowym opóźnieniem.- Starałem się jechać wolniej. Jest wiele hamowań, ale to dobry czas - mówił Łukjaniuk.- Wszystko w porządku. Samochód dobrze pracuje. Jestem zadowolony i kontynuujemy jazdę - komentował Kopecky.- W porządku. Było dobrze. Wszystko jest w porządku - mówił Bouffier.- Widziałem duże problemy na starcie. Samochód wyjechał na trasę i zderzył się z innym. Na serwisie wprowadziliśmy pewne zmiany. Niektóre były pozytywne i postaramy się jeszcze poprawić coś - informował Valousek.Takim samym czasem jak Valousek popisał się Jan Cerny (+4,7). Dziesiątkę skompletowali Marijan Griebel (+5,6), Roman Kresta (+5,9) i Kajetan Kajetanowicz (+6,6).- Magalhaes wyjechał naprzeciw mnie. Było blisko, ale jesteśmy tutaj. Atakowałem. Mam nadzieję, że nic nie wydarzy się na kolejnych oesach. Postaramy się zostać na drodze - mówił Cerny.- W porządku. Musiałem jakoś poradzić sobie w wolnych zakrętach. Było dobrze - mówił Griebel.- Nie mieliśmy problemów. Jechałem bardzo ostrożnie. Łatwo można popełnić błąd. Jest sporo szykan, kamieni i podbić. Niektóre załogi miały kłopoty - komentował Kresta.- Popełniłem błąd na cięciu. Jednak nie przeszkadza nam to. Jest w porządku - informował Kajetanowicz.- Było bardzo źle. Nic nie powiedzieli nam na starcie. To szaleństwo. Startowaliśmy w tej samej minucie co Jan Cerny. Zapominamy o tym oesie, ale powinni więcej myśleć o bezpieczeństwie - mówił Magalhaes (+7,6).- To bardzo krótki oes, ale jest kręty. Trzymaliśmy się notatek - relacjonował Odlozilik (+8,0).- Było dobrze, ale przestrzeliłem skrzyżowanie. Ten oes podobał mi się - tłumaczył Kostka (+9,2).Łukasz Habaj zanotował 16,4 sekundy straty, a Jarosław Szeja stracił 24,7 sekundy.- To nie był dobry oes dla mnie. Popełniłem duży błąd i zgasiłem silnik na hamowaniu - mówił Habaj.Po pięciu odcinkach Kopecky wyprzedza Łukjaniuka (+1,1), Pecha (+25,9), Bouffiera (+29,8), Griebela (+40,1), Kostkę (+42,1) oraz Kajetanowicza (+43,4).W ERC3 fotel lidera utrzumał Aleks Zawada. Polak ma trzy sekundy przewagi nad Filipem Maresem. Trzeci jest Simon Wagner (+7,7). W ERC2 przewodzi Tibor Erdi.fot. FIA ERC

Bądź częścią społeczności Motorsport.com

Dołącz do rozmowy
Poprzedni artykuł Pętla dla Kopecky'ego
Następny artykuł Jak w szwajcarskim zegarku

Najciekawsze komentarze

Nie ma jeszcze żadnych komentarzy. Może chcesz napisać pierwszy?

Zarejestruj się za darmo

  • Szybki dostęp do ulubionych artykułów

  • Zarządzanie powiadomieniami o najświeższych wiadomościach i ulubionych kierowcach

  • Wyraź swoją opinię poprzez komentowanie artykułów

Motorsport prime

Poznaj kontent premium
Zasubskrybuj

Edycja

Polska