Cais najszybszy, solidny trening Polaków
Erik Cais i Igor Bacigal wygrali 42. Kowax Valasska Rally ValMez. Z polskich załóg do mety dotarli Łukasz i Tomasz Kotarbowie oraz Jakub Matulka i Daniel Dymurski.
Rajd z bazą w Międzyrzeczu Wołoskim nie otwierał tym razem głównych mistrzostw Czech, ale stanowił inaugurację cyklu rallysprintów. Na starcie stawiło się jednak kilku kandydatów do czołowych pozycji w MCR, m.in. urzędujący mistrzowie: Jan Kopecky i Jan Hlousek, Dominik Stritesky i Jiri Hovorka oraz Erik Cais i Igor Bacigal.
Rywalizację rozegrano na sześciu odcinkach specjalnych o łącznej długości blisko 71 kilometrów.
Najszybsi byli Cais i Bacigal, którzy już pod koniec tego tygodnia wezmą udział w Rajdzie Węgier, szutrowej inauguracji FIA ERC 2024. Byli oni najszybsi na dwóch oesach. Trzy próby zapisali na swoje konto Kopecky i Hlousek, ale załodze Agrotec Skoda Rally Team zabrakło do Caisa 5,3 s. Podium uzupełnili Stritesky i Hovorka [+6,4 s], debiutujący w Fabii RS Rally2. Miejsca w trójce zabrakło dla Adama Brezika i Ondreja Krajcy [+42,2 s].
Trening przed Rajdem Świdnickim zaliczyli Łukasz i Tomasz Kotarbowie. Bracia na większości prób mieścili się w piątce i taką też pozycję zajęli na mecie. Strata do Caisa wyniosła niespełna 1,5 minuty.
Z kolei Jakub Matulka i Daniel Dymurski zaliczyli pierwszy wspólny start autem Rally2. Ich najlepszym wynikiem był szósty czas na drugim oesie. Duet Lotto Rally Team finiszował na siódmym miejscu [+1.51,9]. Zanim Matulka i Dymurski pojawią się w Świdnicy, czeka ich Rajd Chorwacji, druga runda Junior WRC.
- Za nami rajd bez żadnych przygód, a o to chodziło. To był dobry dzień. Najważniejsze były dla nas kilometry przejechane Skodą w trybie rajdowym i kilka małych kroków zrobionych do przodu przed Rajdowymi Samochodowymi Mistrzostwami Polski - przekazał Matulka.
- Teraz jednak patrzymy w stronę mistrzostw świata juniorów i Rajdu Chorwacji, bo tam pojawimy się najpierw. Dziękuję wszystkim kibicom oraz naszym partnerom za wsparcie. Do zobaczenia na oesach!
Na OS3 wycofali się Artur Długosz i Mateusz Martynek, natomiast Dariusz Biedrzyński i Rafał Fiołek nie przejechali finałowego odcinka.
Jakub Matulka, Daniel Dymurski, Skoda Fabia Rally2 evo
Autor zdjęcia: Grzegorz Rybarski
Bądź częścią społeczności Motorsport.com
Dołącz do rozmowyUdostępnij lub zapisz ten artykuł
Najciekawsze komentarze
Subskrybuj i uzyskaj dostęp do Motorsport.com za pomocą blokera reklam.
Od Formuły 1 po MotoGP relacjonujemy prosto z padoku, ponieważ kochamy nasz sport, tak jak Ty. Aby móc nadal dostarczać nasze fachowe dziennikarstwo, nasza strona korzysta z reklam. Mimo to chcemy dać Ci możliwość korzystania z witryny wolnej od reklam i nadal używać ad-blockera.