Campedelli o 0,1 sekundy
Simone Campedelli i Tania Canton prowadzą po pierwszym dniu 46.
Rally San Marino. Załoga Orange1 Racing Team wyprzedza o jedną dziesiątą Nicolò Marchioro, o 1,5 sekundy miejscowego kierowcę Daniele Ceccolego. Paolo Andreucci, pięciokrotny zwycięzca rajdu i lider CIR, zajmuje czwarte miejsce.Andreucci uderzył w pierwszą belę słomy na asfaltowym superoesie Montecchio, uszkodził lewy przód Peugeota i zamykał dziesiątkę ze stratą 4,3 s do prowadzącego Marchioro. Daniele Ceccoli został liderem po najlepszym czasie na Sant'Agata Feltria. Umberto Scandola minął kierowcę z San Marino po wygraniu Monte Benedetto. Andrea Crugnola wypadł z drogi.Drugi przejazd Sant'Agata Feltria padł łupem Marchioro, a Ceccoli odzyskał prowadzenie. Scandola, który po OS4 tracił do liderów 0,1 sekundy, zmieniał koło na Monte Benedetto 2 i uciekło 6 minut. Paolo Andreucci popisał się najlepszym czasem. Awaria Peugeota kosztowała pół minuty Eerika Pietarinena.
PO OS5
1. Simone Campedelli/Tania Canton (I/CH) Ford Fiesta R5 25.05,5
2. Nicolò Marchioro/Marco Marchetti (I) Skoda Fabia R5 +0,1
3. Daniele Ceccoli/Piercarlo Capolongo (RSM/I) Skoda Fabia R5 +1,5
4. Paolo Andreucci/Anna Andreussi (I) Peugeot 208 T16 +14,5
5. Giacomo Costenaro/Justin Bardini (I) Skoda Fabia R5 +29,1
6. Federico Della Casa/Domenico Pozzi (CH/I) Skoda Fabia R5 +34,3
7. Mauro Trentin/Alice De Marco (I) Skoda Fabia R5 +39,5
8. Luca Panzani/Francesco Pinelli (I) Skoda Fabia R5 +56,7
9. Eerik Pietarinen/Juhana Raitanen (FIN) Peugeot 208 T16 +1.00,4
10. Luigi Ricci/Christine Pfister (I/CH) Ford Fiesta R5 +1.01,8
Fot. ACI Sport
Bądź częścią społeczności Motorsport.com
Dołącz do rozmowyUdostępnij lub zapisz ten artykuł
Subskrybuj i uzyskaj dostęp do Motorsport.com za pomocą blokera reklam.
Od Formuły 1 po MotoGP relacjonujemy prosto z padoku, ponieważ kochamy nasz sport, tak jak Ty. Aby móc nadal dostarczać nasze fachowe dziennikarstwo, nasza strona korzysta z reklam. Mimo to chcemy dać Ci możliwość korzystania z witryny wolnej od reklam i nadal używać ad-blockera.
Najciekawsze komentarze