Cenna lekcja Bottasa
Kierowca Mercedesa w Formule 1 - Valtteri Bottas zajął 9. miejsce w Arctic Lapland Rally. Fin zafascynowany rajdami zapowiada udział w kolejnych imprezach.
Valtteri Bottas, Timo Rautiainen, PH Sort Citroen DS3 WRC
PH Sport
Zwycięzca siedmiu grand prix rok temu właśnie za kołem podbiegunowym zadebiutował na odcinkach specjalnych. Pilotowany przez Timo Rautiainena, dojechał Fordem Fiesta WRC na piątej pozycji. W tegorocznej edycji „Arcticu” Bottas wystąpił Citroenem DS3 WRC. Takim samym autem wygrał w grudniu Rallycircuit - imprezę zorganizowaną na terenach francuskiego toru Paul Ricard.
Start w pierwszej rundzie fińskiego czempionatu nie był dla Bottasa łatwą przeprawą. 30-latek miał kilka przygód i finalnie ukończył zawody na dziewiątej pozycji, niemal 10 minut za zwycięzcami: Kalle Rovanperą i Jonne Halttunenem.
- Po raz kolejny była to przygoda - opowiedział Bottas fińskiemu Rallit. W tym roku warunki były o wiele trudniejsze. Wtedy było piekielnie zimno, ale pogoda była stabilna i nie sypało śniegiem. Dziś [w sobotę] musiałem zwolnić w porównaniu do bardziej doświadczonych kierowców, ponieważ widoczność była niska.
- Dla mnie były to nowe okoliczności i doświadczenie. Po raz kolejny rajdy okazały się być cenną lekcją.
Bottas szanse na lepszy wynik stracił pierwszego dnia rywalizacji. Wizyty w zaspach zamieniły się w potężną stratę i 22. miejsce w „generalce”.
- Na trzecim odcinku straciłem około minutę, kiedy dotknąłem zaspy. Na koniec piątku spóźniłem hamowanie i wpadłem w zaspę. Samochód zatrzymał się na drzewie i zaklinował.
Sobotnia część rywalizacji przebiegała bez dodatkowych przygód i duet Bottas/Rautiainen awansował do pierwszej dziesiątki.
- Wierzę, że mogłem jechać tak szybko, jak w zeszłym roku. I pod tym względem rajd był udany.
Choć swoje głównej wysiłki Bottas skieruje w stronę pokonania Lewisa Hamiltona na torach Formuły 1, nie ukrywa, że takie pojedyncze występy na odcinkach specjalnych sprawiają mu frajdę i obiecał ponowne pojawienie się za kierownicą rajdówki.
- Rajdy są niezłą zabawą i chcę być coraz lepszy. Nie wiem jeszcze kiedy następny raz pojadę, ale mam nadzieję, że niebawem. Jeśli znajdzie się czas, odpowiednią imprezę i posiada niezłą propozycję od zespołu, warto pojawić się na odcinkach. Choć to drogie hobby - zakończył z uśmiechem Valtteri Bottas.
Bądź częścią społeczności Motorsport.com
Dołącz do rozmowyUdostępnij lub zapisz ten artykuł
Subskrybuj i uzyskaj dostęp do Motorsport.com za pomocą blokera reklam.
Od Formuły 1 po MotoGP relacjonujemy prosto z padoku, ponieważ kochamy nasz sport, tak jak Ty. Aby móc nadal dostarczać nasze fachowe dziennikarstwo, nasza strona korzysta z reklam. Mimo to chcemy dać Ci możliwość korzystania z witryny wolnej od reklam i nadal używać ad-blockera.
Najciekawsze komentarze