Colin pojedzie w Dakarze!

Pilotem Szkota będzie, po raz pierwszy, Szwedka Christina „Tina” Thorner – znana z rajdowych mistrzostw świata, w których partnerowała: Mikaelowi Ericssonowi, Kennethowi Erikssonowi i Thomasowi Radstromowi. W Dakarze startowała dotychczas trzykrotnie. Colin, który wystartuje za kierownicą fabrycznego Nissana Pick-Up, nie ma wcześniejszych doświadczeń z podobnymi pojazdami. Jest jednak dobrej myśli.

„To jest coś, co zawsze chciałem zrobić. Zawsze lubiłem Rajd Safari, a szczególnie jego starsze edycje. To taka impreza, w której sam ustalałeś tempo. Ten pierwszy start w Dakarze będzie z pewnością okazją do nauki wielu nowych rzeczy.” – powiedział Colin McRae.

Pozostałymi trzema fabrycznymi Nissanami wystartują: Finowie Ari Vatannen i Juha Repo, Południowoafrykańczycy Giniel de Villiers z Francoisem Jordaanem oraz Francuzi Yves Loubet i Pascal Maimon.

Koncentrując się na starcie w Dakarze Colin jak na razie nie chce rozmawiać o ewentualnych startach w rajdowych mistrzostwach świata za kierownicą Subaru Imprezy WRC. Szkot jest bardzo zmartwiony sytuacją chorego Richarda Burnsa: "W tej chwili jest mi bardzo przykro z powodu choroby Richarda. Nikt nie zasługuje na coś takiego. Mam tylko nadzieję, że z tego wyjdzie."

Faktem jednak jest, że przez najbliższy rok Burns nie będzie prowadził rajdowego auta, a szansa Colina na zastąpienie Anglika, może być jego jedyną i ostatnią na pozostanie w WRC. Według nieoficjalnych informacji Szkot jest na pierwszym miejscu listy potencjalnych zastępców Anglika.