Zasubskrybuj

Zarejestruj się za darmo

  • Szybki dostęp do ulubionych artykułów

  • Zarządzanie powiadomieniami o najświeższych wiadomościach i ulubionych kierowcach

  • Wyraź swoją opinię poprzez komentowanie artykułów

Motorsport prime

Poznaj kontent premium
Zasubskrybuj

Edycja

Polska

DMACK pogodził Micheliny

Elfyn Evans, korzystający z Forda Fiesty WRC wyposażonego w opony DMACK, został pierwszym liderem Rajdu Polski.

Brytyjczyk okazał się najszybszy na liczącym 2,5 km superoesie w Mikołajkach i w klasyfikacji wszechczasów zrównał się w ilości wygranych odcinków WRC z Toni Gardemeisterem. Drugi czas ze stratą 0,8 sekundy zanotował Thierry Neuville, a oesowe podium skompletował Sebastien Ogier (+0,9), który przegrał bezpośredni pojedynek z Belgiem.- Pogoda jest nieprzewidywalna, ale jest tak samo dla każdego, więc robimy co w naszej mocy. Ekstremalne warunki mogą nie pasować do naszych opon. W innym wypadku będzie w porządku - oceniał Evans.- To dobry oes dla nas. Samochód jest świetny. Mieliśmy dobrą walkę z Ogierem, ale udało nam się. Cieszę się - mówił Nueville.- Zobaczymy, jak pogoda wpłynie na warunki. Nie wiem, jak mocny deszcz padał na odcinkach, ale z pewnością, jeśli będzie mokro to będę tworzył inną historię - komentował Ogier.Czwartym czasem popisał się najszybszy z obozu Toyoty: Jari-Matti Latvala (+1,3). 0,1 sekundy do Fina stracił Ott Tanak (+1,4). Szósta lokata przypadła w udziale trzem kierowcą: Esapece Lappiemu (+1,5), Haydenowi Paddonowi (+1,5) oraz Stephanowi Lefebvre'owi (+1,5).- Zapowiada się dobry weekend z kilkoma szybkimi odcinkami. Zobaczymy, co przyniesie dzień - podsumował Latvala.- Atmosfera jest świetna. Są fińscy i estońscy kibice. To dobry start rajdu - oceniał Tanak.- Coś jest nie tak z silnikiem. Nie wiem, co się dzieje, ale zapach nie jest najlepszy - informował Lappi.- Samochód był za twardy na niektórych zakrętach i pojawiła się podsterowność. To jednak był czysty przejazd - podsumował Lefebvre.Czołową dziesiątkę skompletowali Andreas Mikkelsen (+1,6) oraz Dani Sordo (+1,8). Kolejne lokaty przypadły w udziale Juho Hanninenowi (+1,8), Madsowi Ostbergowi (+2,0), Craigowi Breenowi (+2,2) oraz Teemu Suninenowi (+2,8).- Mam dobre wyczucie, ale mieliśmy ładną pogodę. Na tym odcinku walczyłem z podsterownością. Nie mogłem opanować przodu - komentował Mikkelsen.- U mnie wszystko było w porządku - mówił Hanninen, który otrzymał dziesięć sekund kary za falstart.- Mam naprawdę zły balans samochodu. Jest dużo podsterowności, która zamienia się w nadsterowność, gdy próbowałem to opanować - tłumaczył Sordo.- Czuję się pewnie i dobrze w samochodzie. Czekam na jutro - podsumował Ostberg, który miał wypadek na przedrajdowych testach.- Było dobrze i czekam na jutro. To będzie wielu dzień - mówił Breen.- Nie jest dobrze. Trudno znaleźć coś dobrego do powiedzenia. Popełniałem błędy i byłem za ostrożny z gazem. Potrzebuję poprawy na jutro - tłumaczył Suninen.W WRC2 pierwszym liderem został Pontus Tidemand, który za swoimi plecami zostawił Gusa Greensmitha (+1,2) oraz Ole Christiana Veiby'ego (+1,4). Najszybszymi z Polaków byli Wojciech Chuchała (+2,8) i Łukasz Pieniążek (+2,8), których sklasyfikowano na siódmym miejscu.- Może jestem faworytem, ale warunki mogą być trudne. Z pewnością ten rajd nie będzie łatwy. Musimy utrzymać koncentrację - zapowiadał Tidemand.- Było dobrze, dopóki nie złapałem kapcia. W nic nie uderzyłem i nic nie zrobiłem. Nie jest idealnie, ale w porządku - relacjonował Greensmith.- Z niecierpliwością czekałem na ten rajd. To zupełnie inne wydarzenie niż Sardynia. To jedna z moich ulubionych imprez - komentował Veiby.- Byłem zaskoczony dobrą przyczepnością. Spodziewałem się, że będzie ślisko - informował Pryce (+1,7).- To naprawdę dobry pierwszy odcinek. Jest wiele kibiców. To świetny oes - oceniał Gilbert (+2,0).- Bawiłem się, ale to trudne dla psychiki. Ciężko czeka się 30 minut na start - mówił Tempestini (+2,0).- Było bardzo trudno, ponieważ jedziemy i myślimy o kibicach. Może za bardzo ślizgałem się, ale były tłumy - mówił Chuchała.- Było naprawdę dobrze, ale w ostatnim zakręcie pojechałem szeroko i wydawało mi się, że dotknąłem bariery. Trzymałem nogę mocno wyprostowaną - donosił Pieniążek (+2,8).- Samochód fantastycznie pracuje. To trudny odcinek, ponieważ nawierzchnia zmienia się wiele razy. Ciężko ocenić, gdzie można atakować - oceniał Guerra (+3,1).- Prawdziwa walka rozpocznie się jutro, więc nie podejmowałem ryzyka - podsumował Ptaszek (+3,3).- Jutro będzie mokro, więc dobrze jest przygotować się na to dzisiaj wieczorem - komentował Bonato (+3,6).- To mój domowy rajd, więc to dla nas bardzo miłe. Jest wielu kibiców - relacjonował Kołtun (+4,3).- Ciąży na mnie pewne presja - tłumaczył Jeets (+4,7).- Było ślisko, ale przyczepność nie była taka zła - komentował Loubet, nieklasyfikowany w WRC2.- Jest dość ślisko. Udało się dojechać do mety odcinka. To wszystko. Mam dziwne wyczucie samochodu - informował Camilli, podobnie jak Loubet niepunktujący w WRC2.W WRC3 pierwszym liderem został Terry Folb, który ma za sobą Nila Solansa (+0,3), Nicolasa Ciamina (+0,9) oraz Jakuba Brzezińskiego (+1,7). Czołowa trójka tworzy także czoło klasyfikacji JWRC.Na jutro organizatorzy zaplanowali cztery dwukrotnie pokonywane odcinki oraz superoes w Mikołajkach. Właściwą pętlę będą tworzyć próby Chmielowo (6,52 km), Wieliczki (15,96 km), Świętajno (19,60 km) oraz Stare Juchy (13,50 km). Dzień rozpocznie się o 7:15.fot. DMACK Tyres/Marcin Kaliszka

Bądź częścią społeczności Motorsport.com

Dołącz do rozmowy
Poprzedni artykuł Testowy dla Neuville'a
Następny artykuł Czasem słońce, czasem deszcz – Toyota rozpoczęła Rajd Polski

Najciekawsze komentarze

Nie ma jeszcze żadnych komentarzy. Może chcesz napisać pierwszy?

Zarejestruj się za darmo

  • Szybki dostęp do ulubionych artykułów

  • Zarządzanie powiadomieniami o najświeższych wiadomościach i ulubionych kierowcach

  • Wyraź swoją opinię poprzez komentowanie artykułów

Motorsport prime

Poznaj kontent premium
Zasubskrybuj

Edycja

Polska