Zasubskrybuj

Zarejestruj się za darmo

  • Szybki dostęp do ulubionych artykułów

  • Zarządzanie powiadomieniami o najświeższych wiadomościach i ulubionych kierowcach

  • Wyraź swoją opinię poprzez komentowanie artykułów

Motorsport prime

Poznaj kontent premium
Zasubskrybuj

Edycja

Polska

Dobry start Polaków

Aleksiej Łukjaniuk najlepiej rozpoczął sobotnią część rywalizacji na trasach Rajdu Wysp Kanaryjskich i zapisał na swoje konto oes Arucas 1.

Na blisko 12-kilometrowej próbie Rosjanin był o 3,7 sekundy szybszy od Łukasza Habaja i Nikołaja Griazina. Czwarty czas zanotował Grzegorz Grzyb (+3,9).- Ten oes jest naprawdę podstępny i trudno jechać według notatek. Pobudka nie była łatwa, ale mam dobre tempo. Nie czułem się w stu procentach pewnie, ale to dobry oes - podsumował Łukjaniuk.- Bez dziwnych dźwięków jak w Mercedesie moja pewność siebie jest dużo lepsza - mówił Habaj.- Wydaje mi się, że Aleksiej będzie szybszy. Staram się jechać bezpiecznie i utrzymać moją pozycję. Włączyłem bezpieczny tryb - relacjonował Griazin.- To piękny oes. Droga jest bardzo kręta, ale podoba mi się. Popełniłem sporo błędów, ale mam dobre wyczucie - mówił Grzyb.Piąty czas uzyskali Fabian Kreim (+4,6) i Laurent Pellier (+4,6), a dziesiątkę zamknęli Jose Antonio Suarez (+5,5), Norbert Herczig (+6,2), Ivan Ares (+6,8) oraz Pierre-Louis Loubet (+7,4). Aleks Zawada stracił 12,8 sekundy, a Hubert Ptaszek 14 sekund.- To dobry start, jestem zadowolony. Samochód jest perfekcyjny i prawidłowo dobrałem opony - komentował Kreim.- Było w porządku. Nie miałem problemów i nie popełniałem błędów. Staram się jechać czysto i atakować - informował Pellier.- To dobra pobudka. Jestem zadowolony z czasu i idziemy w dobrą stronę - komentował Suarez.- Wydaje mi się, że było w porządku. Mam dobre wyczucie. Idziemy krok po kroku - mówił Herczig.- Nie było tak źle. Nie podejmuję ryzyka. Jest w porządku - mówił Loubet.- Samochód za bardzo się ślizga. Staramy się znaleźć wyczucie. Atakujemy, ale czas nie jest świetny - podsumował Magalhaes (+9,7).- Dzisiaj staramy się naprawić wczorajsze problemy. Nie mieliśmy wszystkich części zapasowych. Jedziemy na spóźnieniu, ale jesteśmy tutaj. Dziękuję zespołowi - mówił Zawada.- Nie jest źle. Uczymy się jazdy po tych asfaltach i jest coraz lepiej. Miałem jeden moment. Za późno hamowałem i poszedłem bokiem - relacjonował Ptaszek.W klasyfikacji generalnej Łukjaniuk jest lepszy od Griazina (+25,0), Kreima (+55,8), Suareza (+59,6), Loubeta (+1:15,1), Mgalhaesa (+1:18,9) i Grzyba (+1:22,7). Habaj (+2:02,8) jest dwunasty, a Ptaszek (+2:32,1) czternasty. Aleks Zawada (+3:50,3) utrzymuje siedemnaste miejsce.fot. FIA ERC

Bądź częścią społeczności Motorsport.com

Dołącz do rozmowy
Poprzedni artykuł Basso wsiadł do Fabii
Następny artykuł Łukjaniuk kontroluje sytuację

Najciekawsze komentarze

Nie ma jeszcze żadnych komentarzy. Może chcesz napisać pierwszy?

Zarejestruj się za darmo

  • Szybki dostęp do ulubionych artykułów

  • Zarządzanie powiadomieniami o najświeższych wiadomościach i ulubionych kierowcach

  • Wyraź swoją opinię poprzez komentowanie artykułów

Motorsport prime

Poznaj kontent premium
Zasubskrybuj

Edycja

Polska