Elektryczna rajdówka Paddona

Samochód, odsłonięty przez Paddon Rallysport (PRG) w Hyundai Motors New Zealand, jest jednym z pierwszych rajdowych aut elektrycznych na świecie.

- Jestem niesamowicie dumny z naszego zespołu, który włożył swoje serce i duszę w ten samochód - powiedział Haydden Paddon. - Jest w tym cząstka nas wszystkich i nie byłoby to możliwe bez tej niesamowitej ekipy. Tak więc z całego serca dziękuję, że uwierzyli we mnie, zaufali mi i urzeczywistnili naszą wizję.

Samochód, którego jednostka napędowa generuje 800 kW, wejdzie teraz w ośmiomiesięczny okres testowy, przed startami w rajdach drugiej połowie 2021 roku.

Kona EV w 80 procentach została opracowana przez PRG z siedzibą w pobliżu Queenstown. Projekt podwozia, inżynieria, aerodynamika, zawieszenie, układ kierowniczy, chłodzenie i elektryka zostały wykonane przez zespół Paddona.

Firma Stohl Advanced Research and Development (STARD), która jest również odpowiedzialna za Projekt E w Mistrzostwach Świata w Rallycrossie, była partnerem technicznym tego przedsięwzięcia.

Paddon zapewnia, że Kona EV będzie dysponowała mocą porównywalną do rajdówek z silnikiem benzynowym.

- Dane pokazują, że samochód jest szybszy od tych z silnikiem spalinowym. Ma lepszy rozkład masy i jest bardziej niezawodny, ponieważ jest mniej ruchomych części, a potencjał technologii, elektroniki i konstrukcji auta jest nieskończony - powiedział Paddon. -To po prostu nowa era rajdów samochodowych.

- Pakiet elektryczny jest w stanie osiągnąć ponad 800 kW, ale skupiliśmy się na zbudowaniu tego samochodu, aby miał moc porównywalną do obecnych rajdówek i dążyliśmy do tego, aby wygrywał rajdy z tradycyjnymi rywalami.

- Trzeba wykonać jeszcze wiele pracy, ale jesteśmy przekonani, że technologia pojazdów elektrycznych będzie działać w normalnych warunkach rajdowych.

Paddon ściśle współpracuje z organizacjami sportów motorowych, aby włączyć technologię pojazdów elektrycznych do przepisów sportowych.

Istnieje wiele czynników, takich jak sposób serwisowania samochodów elektrycznych pomiędzy etapami rajdu, przepisy dotyczące wymiany akumulatorów, systemów ładowania, masy pojazdu i konstrukcji podwozia, a także bezpieczeństwo kierowcy i pilota oraz sędziów rajdowych podczas zawodów i w chwili wypadku.

Paddon dodał: - Znalezienie sposobu na rozwój technologii pojazdów elektrycznych to coś, co uważamy za bardzo ważne dla przyszłości naszego sportu, nie tylko w Nowej Zelandii, ale na całym świecie. Jeśli sport nie zareaguje, pozostanie w tyle komercyjnie i technologicznie w porównaniu z innymi dyscyplinami motorsportu.

Teraz przed zespołem intensywny okres testów.

- Kolejna faza projektu koncentruje się na osiągach i niezawodności, zanim będziemy gotowi do startów w rajdach na pełnym dystansie, w drugiej połowie 2021 roku - poinformował. - W perspektywie długoterminowej postrzegamy to jako platformę, na podstawie której będziemy dalej rozwijać samochody i nasz zespół, aby podbić świat.