Emocje Ogiera
Sebastien Ogier przyznał, że zdobycie mistrzowskiego tytułu w tegorocznym sezonie WRC, wraz z M-Sportem, było najbardziej emocjonalnym momentem w jego karierze.Po czterech mistrzostwach świata, które zdobył z Volkswagenem w latach 2013-2016, w tym roku wygrał, angażując się w niezależny program M-Sportu, po odejściu VW.Mistrzostwo przypieczętował podczas Wales Rally GB, gdzie zespół M-Sport Malcolma Wilsona świętował sukces w klasyfikacji producentów, a wraz z Elfynem Evansem zwycięstwo w domowym rajdzie.- Nie rozumiem z czego to się bierze, ale w tym momencie emocje naprawdę były mocne - powiedział Ogier.
- Ciężko mi to wytłumaczyć, nie wiem dlaczego, ale to były najsilniejsze odczucia w tym sporcie.- Oczywiście nie w moim życiu, narodziny syna były jeszcze bardziej szczególne, ale bardzo cieszyłem się, że mogę nadal mieć takie odczucia w tym sporcie - kontynuował.- Czuję się dumny i szczęśliwy z tego, co osiągnęliśmy z Malcolmem i M-Sportem - dodał. - Na początku roku zaryzykowaliśmy, postawiliśmy przed sobą wyzwanie, ale udało się. Ludzie z M-Sportu pracowali bardzo ciężko, dokonali tego z mniejszym budżetem niż producenci. To co osiągnęliśmy w tym roku jest niesamowite.- Tego dnia były duże emocje i muszę przyznać, że podczas ostatniego oesu popłynęło kilka łez, pierwsze, kiedy Ott przejechał linię mety i zdobiliśmy mistrzostwo producentów, kiedy Sebastien zgarnął tytuł wśród kierowców, a potem Elfyn przekraczając metę i wygrywając nasz domowy rajd. To potrójna korona i bardzo emocjonalny dzień dla nas - powiedział szef M-Sportu, Malcolm Wilson. - Mamy wspaniałych ludzi, a ich ciężka praca przyczyniła się do czegoś niesamowitego. Byliśmy na podium w każdej imprezie i jesteśmy jedynym zespołem, którego wszyscy trzej kierowcy wygrywali w tym roku. Fiesta pokazała osiągi i swoją moc, a to wynikało z czasu, jaki każdy członek zespołu poświęcił na to niesamowite osiągnięcie.- Dziękuję Sebastienowi i Julienowi. Kiedy dołączyli do zespołu na początku roku, to naprawdę pozwoliło nam się udźwignąć, czego wszyscy potrzebowali. Mieli ważny wpływ na każdego, a my jesteśmy niezmiernie dumni z tego co osiągnęliśmy wraz z nimi, Ottem, Martinem, Elfynem i Danim - dodał.
Bądź częścią społeczności Motorsport.com
Dołącz do rozmowyUdostępnij lub zapisz ten artykuł
Subskrybuj i uzyskaj dostęp do Motorsport.com za pomocą blokera reklam.
Od Formuły 1 po MotoGP relacjonujemy prosto z padoku, ponieważ kochamy nasz sport, tak jak Ty. Aby móc nadal dostarczać nasze fachowe dziennikarstwo, nasza strona korzysta z reklam. Mimo to chcemy dać Ci możliwość korzystania z witryny wolnej od reklam i nadal używać ad-blockera.
Najciekawsze komentarze